17 listopada 2020

Belgia w obliczu pandemii opuściła seniorów? Była minister zaprzecza

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (Sabine van Erp))

Tysiące starszych osób opuszczonych przez władze i umierających w domach opieki na wiosnę tego roku – to porażający obraz Belgii, jaki wyłania się z raportu Amnesty International. Minister zdrowia pełniąca funkcję na początku pandemii odpiera zarzuty, a kancelaria szefa rządu nie odpowiedziała na prośbę o komentarz do doniesień.

 

Sytuację w Belgii lewicująca organizacja zajmująca się prawami człowieka (zarówno pojmowanymi zdrowo – np. jako prawo do opieki medycznej, jak i absurdalnie oraz ideologicznie – w myśl postulatów ruchu LGBT czy aborcjonistów) określiła jako owych praw człowieka łamanie. Dotyczy to wiosny, a więc tzw. pierwszej fali pandemii koronawirusa.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Od marca do października aż 61,3 proc. wszystkich zgonów w Belgii z powodu COVID-19 miało miejsce w domach opieki – wynika z doniesień Amnesty International. Wszystko dlatego, że władze miały zbyt wolno wdrażać środki chroniące mieszkańców takich placówek oraz ich pracowników, co stanowiło – zdaniem AI – łamanie praw człowieka. Ponadto starsi ludzie umierali w domach opieki, gdyż nie byli transportowani do szpitali w celu ich leczenia.

 

Wobec tego Amnesty International ocenia, że mieszkańcy domów opieki zostali opuszczeni przez belgijskie władze, a sytuacja trwała do jej nagłośnienia i ustąpienia pierwszej fali zachorowań.

 

Powodem pozostawiania pensjonariuszy w domach opieki, a nie transportowania ich do placówek medycznych, była obawa o przeciążenie szpitalnych OIOM-ów – wynika ze stanowiska AI, która swój raport oparła na zeznaniach pracowników domów opieki, tych ich mieszkańców, którzy przeżyli, organizacji zajmujących się prawami pensjonariuszy, a także rodzin zmarłych mieszkańców ośrodków. Co ciekawe, większość osób chciała pozostać anonimowa.

 

Z zacytowanych w raporcie danych przedstawionych przez Lekarzy bez Granic wynika, że błędna interpretacja wytycznych nt. selekcji spowodowała, iż zaledwie w 57 proc. ciężkich przypadkach choroby pensjonariuszy domów opieki przewożono do szpitali. Prawdopodobnie to właśnie dlatego wiele starszych osób zmarło przedwcześnie – uważa Amnesty International.

 

Poważne zarzuty pod adresem państwa belgijskiego odrzuca Maggie De Block, która na początku pandemii kierowała ministerstwem zdrowia. Jak stwierdziła, rząd oraz władze regionalne nie wydawały komunikatów sugerujących rezygnację z hospitalizowania osób starszych lub niepełnosprawnych. Z kolei kancelaria premiera nie skomentowała doniesień AI.

 

 

Źródło: tysol.pl

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram