31 stycznia 2017

Trump razem z Saudami będzie zwalczał bliskowschodni terroryzm. Na celowniku sojuszu jest Iran

(Prezydent USA Donald Trump. FOT.REUTERS/FORUM)

Zgodnie z priorytetami swojej polityki zagranicznej, amerykański prezydent kontaktuje się w określonej kolejności z przywódcami państw ważnych z punktu widzenia strategii Waszyngtonu. Ostatnio Donald Trump rozmawiał z saudyjskim królem Salmanem i szejkiem Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Rozmowy miały na celu utrwalenie jego relacji z liderami głównych państw sojuszniczych Bliskiego Wschodu.

 

W oświadczeniu wydanym przez Biały Dom można przeczytać, że podczas godzinnej rozmowy król Arabii Saudyjskiej wyraził zgodę na stworzenie bezpiecznych stref w Syrii i Jemenie. „Prezydent zaproponował, a król zgodził się wspierać bezpieczne strefy w Syrii i Jemenie, a także inne pomysły, aby pomóc wielu uchodźcom, którzy są przesiedlani z powodu trwających konfliktów” – głosi oświadczenie administracji Trumpa.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Obaj przywódcy „zgodzili się co do potrzeby wzmocnienia wspólnych wysiłków w celu zwalczania rozprzestrzeniania się radykalnego islamskiego terroryzmu, a także potrzebę współpracy w związku z rosnącymi zagrożeniami dla zachowania pokoju i bezpieczeństwa regionalnego, w tym współpracę w zwalczaniu konfliktów w Syrii i Jemenie” – podaje Biały Dom.

 

Saudyjska Agencja Prasowa początkowo podała, że obaj przywódcy potwierdzili „głębokość i trwałość relacji strategicznych” między dwoma krajami, ale nie wspomniano o specjalnych bezpiecznych strefach.

 

Agencja później dodała, że „Strażnicy Dwóch Świętych Meczetów potwierdzili swoje poparcie dla tworzenia bezpiecznych stref w Syrii”. Jemen nie został wymieniony. Saudowie prowadzą tam zmasowane bombardowanie przeciwko rebeliantom wspieranym przez Iran.

 

Trump zobowiązał się do „wzmocnienia dwustronnej współpracy gospodarczej i energetycznej” z Arabią Saudyjską.

 

Oprócz walki z radykalnym islamskim terroryzmem i zwiększenia więzi gospodarczych oraz współpracy w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa na obszarze Bliskiego Wschodu, obaj przywódcy zgodzili się zająć „destabilizującymi działaniami regionalnymi” Iranu – podał Biały Dom.

 

Zgodnie z oświadczeniem, prezydent USA zgodził się z sugestią saudyjskiego króla w sprawie „bardziej rygorystycznego egzekwowania” warunków porozumienia jądrowego z Iranem. Trump zgodził się także z sugestią króla Arabii Saudyjskiej, by „pomóc zbudować nową przyszłość gospodarczą i społeczną na Bliskim Wschodzie”.

 

Arabia Saudyjska, która jest jednym z najstarszych sojuszników Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie, cieszy się z wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA oraz nominacji Rexa Tillersona na sekretarza stanu. Oba kraje mają ściśle współpracować w celu powstrzymania wpływów irańskich na Bliskim Wschodzie.

 

Źródło: bignews.com

AS

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 605 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram