17 maja 2012

Wielka Brytania: ordynariat rozwija się mimo trudności

(fot. James Bradley / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Redaktor naczelny „The Catholic Herald” Luke Coppen zauważa, że ordynariaty zaczynają się cieszyć rosnącą popularnością. Ostatnie wydarzenia pokazują, że Ojciec święty dzięki motu proprio „Anglicanorum Coetibus” może przyciągnąć do katolickiej wiary znaczną liczbę niekatolików.


Katolicki dziennikarz wskazał na przykład anglikańskich duchownych, którzy podejmując odważne decyzje podążają za głosem sumienia. Wskazał na księdza Iana Hellyera który rezygnując ze swojej dotychczasowej pozycji i wysokiego stanowiska w anglikańskich strukturach, wraz z liczną rodziną został przyjęty przez Kościół. Dziś, Ordynariat Personalny Matki Bożej z Walsingham po roku od utworzenia liczy tysiąc wiernych i 60 duchownych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Jak wyjaśniał Ojciec Święty w konstytucji apostolskiej „Anglicanorum coetibus”, celem ordynariatów personalnych jest „utrzymanie liturgicznej, duchowej i duszpasterskiej tradycji wspólnoty anglikańskiej w Kościele katolickim” – wskazuje Coppen. „Grupy anglikanów włączają się wraz z ich rodzimymi diecezjami pod zwierzchnictwo ordynariusza (kapłana seniora lub biskupa), który bezpośrednio odpowiada przed Papieżem. Stolica Apostolska wydała również stosowną dyspensę żonatym duchownym, aby mogli oni przyjąć święcenia kapłańskie w Kościele katolickim, zastrzegając, że następne generacje kapłanów są zobowiązane do przestrzegania celibatu. Ordynariat personalny ma również ustanowioną własną liturgię opartą na anglikańskich lekcjonarzach i modlitewnikach”.

 

Doppen dodaje także, że utworzenie formalnych struktur było zupełnie nową próbą osiągnięcia jedności, potrzebną po dziesięcioleciach dialogu między katolikami a anglikanami. Ta decyzja Ojca Świętego nie spotkała się jednak nad Tamizą z przychylnymi komentarzami ze strony liberalnych mediów. „The Times zadeklarował, że Rzym „zaparkował swoje czołgi” na trawniku arcybiskupa Canterbury Rowana Williamsa, zwierzchnika 77 milionów anglikanów na całym świecie”. Ujawniły się także zupełnie praktyczne trudności, związane ze znalezieniem budynków dla nowych struktur kościelnych. Kłopoty wiążą się także z finansowaniem ordynariatu, który może liczyć tylko na jego członków i przyjaciół. Pomoc finansowa ze strony Ojca świętego, który przeznaczył na potrzeby byłych anglikanów ćwierć miliona dolarów, stanowić powinna wyraźny sygnał dla katolików w Europie i na całym świecie.

 

Źródło: naszdziennik.pl

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram