17 kwietnia 2019

Wielka Brytania: humaniści-ateiści dopięli swego. „Humanistyczne śluby” coraz popularniejsze

(źródło: pixabay.com)

Brytyjscy humaniści chełpiący się tym, że nie wierzą w Boga, „wywalczyli” uznanie tzw. małżeństw humanistycznych. Pierwszy tego typu związek zawarto w majestacie prawa na wyspie Jersey, nieco ponad rok po tym jak wyspa przyjęła ustawę o uznaniu „małżeństw humanistycznych”.

 

Brytyjscy humaniści prowadzili czteroletnią kampanię w celu prawnego uznania na wyspie „humanistycznych małżeństw” i „małżeństw osób tej samej płci”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Gill Hayes, celebrant ślubny z Jersey, który przeprowadził ceremonię dla miejscowej pary, powiedział, że wybrała ona „ceremonię humanistyczną” specjalnie ze względu na osobisty i indywidualny charakter. – Uwielbiają głęboko osobisty element, który niesie ze sobą humanistyczny ślub, dlatego byli tak zadowoleni, że mogli skorzystać z ostatniej zmiany w prawodawstwie. I oczywiście, choć nie chcieli nagłaśniać swojego ślubu, są jednak zachwyceni, że mogą wziąć udział w tej ważnej da Jersey chwili – mówił celebrant.

 

Channel Islands Humanists and Humanists UK liczą na to, że więcej par zdecyduje się na ceremonie humanistyczne. Szef Humanists UK Andrew Copson podkreślił, że pierwszy ślub od czasu zalegalizowania „małżeństw humanistów” po latach kampanii, to przełomowe wydarzenie.

 

„Małżeństwa humanistyczne” mają prawne uznanie w Szkocji, Irlandii, Jersey i Irlandii Północnej, ale jeszcze nie w Anglii i Walii. Humanists UK pilnie zabiega o ich legalizację w Anglii, Walii i Guernsey.

 

Grupa aktywnie walcząca z Kościołem Katolickim podkreśla, że rozwija swobodne myślenie i promuje humanizm, aby stworzyć tolerancyjne społeczeństwo, w którym będzie dominowało racjonalne myślenie i życzliwość. Ich praca ma „zbliżać ludzi niereligijnych, pragnących rozwijać własne poglądy, pomagając im być szczęśliwszymi i bardziej spełnionymi w jednym życiu, które mamy”.

 

Na stronie humanism.org.uk czytamy, że „poprzez nasze ceremonie, usługi edukacyjne oraz pracę społeczną i kampanię staramy się stworzyć sprawiedliwe i równe społeczeństwo dla wszystkich”.

 

„Ślub humanistyczny” – jak się dowiadujemy – nie jest „ceremonią religijną”, lecz „wydarzeniem głęboko osobistym” prowadzonym przez „celebransa humanistycznego”. Humaniści wyjaśniają, że ich „ślub” różni się od ślubu cywilnego tym, że odzwierciedla humanistyczne wierzenia i wartości pary, a uroczystość prowadzi celebrans podzielający ich przekonania. Nie ma „sztywnych formuł”.

 

Małżeństwa humanistyczne od dawna są prawnie uznawane w Szkocji (2005 r.) i Republice Irlandii (2012 r.). W 2017 roku około ośmiu procent legalnych małżeństw stanowiły tam tzw. śluby humanistyczne.

 

W sierpniu ub. roku „małżeństwa humanistyczne” stały się legalne w Irlandii Północnej. Sąd Apelacyjny wydał orzeczenie, w którym stwierdzono, że niedopełnienie tego obowiązku stanowiłoby naruszenie „praw człowieka”. Jersey uznało je w lipcu ub. roku.

 

Humaniści, to często wojujący ateiści, którzy dążą do sekularyzacji społeczeństwa. Giulio Ercoelssi z Federacji Humanistów Europejskich właśnie domaga się od Parlamentu Europejskiego, aby zabronić katolickim organizacjom i politykom wyrażania opinii na forum Parlamentu w różnych kwestiach.

 

Wskazuje, że w czasach rosnącej różnorodności, sekularyzm jest zasadą, która zaspokaja współistnienie wielu postaw życiowych i światopoglądów obecnych w naszych społeczeństwach. Uważa on, że jedynie świecka Europa będzie w stanie zapewnić równe traktowanie wszystkich, bez względu na religię lub przekonania.

 

Przytacza słowa deklaracji Parlamentu Europejskiego, że „sekularyzm, zdefiniowany jako ścisłe rozdzielenie między niewyznaniowymi władzami politycznymi a władzami religijnymi, a także bezstronność państwa, jest najlepszym sposobem zagwarantowania niedyskryminacji i równości między religiami i między wierzącymi a niewierzącymi”.

 

Przypomina, że na kontynencie, na którym duża część ludności wyraźnie lub pośrednio odeszła od religii i gdzie rosnące mniejszości wybierają religie niechrześcijańskie, błędem byłoby przyznawanie kościołom lub religii szczególnej pozycji. Także politycy nie powinni przyznawać się do swoich przekonań religijnych.

 

Federacja Humanistów Europejskich domaga się, by nie respektować art. 17 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który zobowiązuje UE do utrzymywania otwartego, przejrzystego i regularnego dialogu z kościołami i innymi organizacjami wyznaniowymi. W jego opinii, specjalny status dla tego typu organizacji w porównaniu z resztą społeczeństwa obywatelskiego, jest „niewłaściwy”.

 

Federaliści sprzeciwiają się „instytucjonalizacji” wpływów Kościoła Katolickiego w Parlamencie Europejskim. Zakwestionowali ostatnio raport Mairead McGuiness, która była odpowiedzialna za nadzór nad wdrażaniem art. 17 przez Parlament. Europejska. Federacja Humanistów, przedstawiająca się jako „główna organizacja niewyznaniowa w Europie” – z którą konsultowano projekt – jest niezadowolona z potencjalnego wpływu organizacji katolickich, zwłaszcza Komisji Konferencji Biskupów Wspólnoty Europejskiej, którzy mieliby konsultować różne projekty. Grupa obawia się forsowania „dogmatycznych poglądów”, zamiast „wiedzy opartej na faktach” np. w kwestii edukacji seksualnej czy aborcji. Obawia się zagrożenia dla budowy „bezpieczniejszego społeczeństwa dla kobiet, osób LGBTI i mniejszości”.

 

Źródło: humanism.org.uk / jerseyevening.post.com / euracttiv.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 735 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram