Wicepremier Włoch, Matteo Salvini wyraził oburzenie rezolucją Parlamentu Europejskiego w sprawie uruchomienia wobec Węgier art. 7 unijnego traktatu. Zapowiedział, że kwestią czasu jest, by Europą rządzili on oraz Viktor Orban.
„Akt polityczny, szaleństwo lewicowej Europy, która nie może pogodzić się ze zmianami” – tak wiceszef włoskiego rządu, Matteo Salvini skomentował działania Parlamentu Europejskiego wobec Viktora Orbana.
Wesprzyj nas już teraz!
Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję, wzywającą państwa członkowskie do uruchomienia art. 7 unijnego traktatu, która to procedura umożliwia nałożenie sankcji na dany kraj. Główne zarzuty stawiane Węgrom dotyczą ograniczania wolności mediów, sądów i uczelni, korupcji oraz łamania praw mniejszości. Rezolucję poparło 2/3 członków parlamentu.
Orban nie ma wątpliwości, że działania PE związane są z odmową przyjęcia przez Węgry uchodźców. Zapowiedział też, iż Budapeszt nie ugnie się pod presją.
Orbana wsparł wicepremier Włoch i lider Ligi Północnej, Matteo Salvini. Przyznał, iż on, Orban a także inne kraje oraz partie Europy pracują wspólnie nad tym, by „zmienić historię tego kontynentu w maju przyszłego roku”.
– Całkowicie zmienimy Europę, wykluczając socjalistów z jej rządu i umieszczając w centrum prawo do życia, rodziny, bezpieczeństwa – podkreślił Salvini.
Źródło: interia.pl
ged