25 października 2020

Wiceminister sprawiedliwości o działaniach skrajnej lewicy: to przestępstwo i barbarzyństwo

(Michał Woś. FOT. Darts1989/commons.wikimedia.org)

„To nie protesty, a przestępstwo. I barbarzyństwo” – mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Polityk komentuje działania środowisk feministycznych, które w całym kraju dokonują aktów wandalizmu oraz zakłócają Msze święte i modlitwę wiernych.

 

„Art. 195 Kodeksu karnego jednoznacznie zabrania złośliwego przeszkadzania w publicznym wykonywaniu aktu religijnego. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności albo nawet pozbawienia wolności do lat 2” – podkreśla wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Jednocześnie apeluje, że po „każdym takim akcie barbarzyństwa trzeba powiadomić policję”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Ma ona obowiązek reagować w przypadku łamania prawa. Warto zdarzenie dokumentować zdjęciami lub filmem. Przede wszystkim trzeba zachować spokój. Te prowokacje służą właśnie nakręcaniu emocji. Mała krzykliwa grupa próbuje wytworzyć wrażenie masowej akcji. To model przećwiczony na zachodzie, gdzie radykalna neomarksistowska lewica właśnie tak działa” – tłumaczy polityk Solidarnej Polski.

 

„My w Polsce możemy widzieć wieloletnie skutki ich działań w tamtych państwach: dyktat poprawności politycznej, absurdalne przepisy, szerząca się ideologia gender itp. Jestem przekonany, że większość kobiet, które nawet wyszły na tzw. spacer w ostatnich dniach wyrazić niezadowolenie z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, te barbarzyńskie ataki na kościoły i próby zakłócania Mszy świętych potępia” – dodaje wiceminister sprawiedliwości.

 

Przypomnijmy, że w całym kraju trwa akcja radykalnych grup feministycznych, które zakłócają Msze święte, ale także dopuszczają się obrazy wiernych i aktów wandalizmu. W mediach społecznościowych zamieszczane są zdjęcia z tego typu działań. W Poznaniu lewicowa Grupa Stonewall weszła do katedry, gdzie przerwała Mszę św. Z kolei przed kościołem pw. Świętego Krzyża w Warszawie trwa manifestacja lewicowych aktywistów, którzy używają wulgaryzmów pod adresem Kościoła, wiernych i kapłanów.

 

 

Źródło: KAI

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram