15 lipca 2014

Wiceminister: sprawa Chazana to frontalny atak na podstawy ustroju

(Podsekretarz Stanu Michał Królikowski / fot. ms.gov.pl)

Wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski zauważa, że żaden akt prawny z zakresu praw człowieka nie przewiduje czegoś takiego, jak „prawa reprodukcyjne”. Nie są one „pojęciem prawnym, nie są prawami człowieka, a więc nie są objęte jakimiś szczególnymi gwarancjami” – pisze Królikowski.


Królikowski w tekście „Wilki ostrzegają przed owcami” przypomina, że w Polsce obowiązuje „zakaz przerywania ciąży, a przewidziane wyjątki wskazują okoliczności uchylające karalność jej dokonania”. W tej sytuacji trudno mówić o „prawie do aborcji”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zatem zdaniem urzędnika nieuprawnione w świetle Konstytucji jest odwoływanie się do godności kobiety dla uzasadnienia aborcji. Takie próby są, według autora, wynikiem interpretacji „w duchu etyki sentymentalizmu, zgodnie z którą cierpienia można uniknąć za wszelką cenę – nawet jeśli tą ceną jest śmierć dziecka poczętego”.

 

Królikowski podkreśla, że nie można wymagać od lekarza, który odmawiając wykonania aborcji korzysta z klauzuli sumienia, aby wskazał innego lekarza, który to zrobi za niego. Oznaczałoby to degradację zawodu lekarza i sprowadzenie go do funkcji realizatora „medycyny na życzenie”.

 

W opinii ministra sprawa prof. Chazana wskazuje, że „mamy do czynienia z frontalnym atakiem na podstawy ustroju państwa polskiego”. Celem akcji – jak dowodzi – ma być utrata podmiotowości człowieka w życiu publicznym i zaprzeczenie jego „tożsamości i współdziałania w tym, co w osądzie jego sumienia jest złem moralnym”.

 

 

Źródło: gość.pl

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 373 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram