12 stycznia 2019

Wenezuela w ruinie: rządy lewicy doprowadziły do głodu, braku leków i szczepionek. Powrócił trąd

(Nicolas Maduro fot.MIGUEL GUTIÉRREZ/EFE/FORUM)

Nikt nie może już zaprzeczyć katastrofalnej sytuacji, w jakiej znajduje się Wenezuela. Widzimy to każdego dnia – mówi biskup graniczącej z tym krajem kolumbijskiej diecezji Cucuta, Victor Manuel Ochoa. Do miasta w północnej Kolumbii przybywa codziennie od 45 do 60 tys. Wenezuelczyków w poszukiwaniu pożywienia i lekarstw, których od dawna brakuje w ich ojczyźnie. Powracają za to choroby, które w innych regionach świata zostały już zwalczone, np. trąd.

Dzięki wielkim złożom ropy naftowej Wenezuela należała do najbogatszych krajów Ameryki Łacińskiej, ale jej gospodarka została zrujnowana wskutek socjalistycznych reform najpierw Hugo Chaveza, a potem jego następcy Nicolasa Maduro.

Miliony Wenezuelczyków zdecydowały się na opuszczenie kraju, a duża ich część znajduje schronienie właśnie w nadgranicznej kolumbijskiej Cucucie.

Wesprzyj nas już teraz!

Jest to ogromna ludzka tragedia. Wielu Wenezuelczyków przybywa tu, by otrzymać choć trochę ryżu, chleba, mąki czy kukurydzy, bo w domu nie mają już niczego. Inni borykają się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Potrzebują konkretnych lekarstw. Inni szukają u nas nawet zwykłych antybiotyków czy lekarstw na najpowszechniejsze choroby, a matki przyjeżdżają tu, aby zaszczepić swoje dzieci – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Ochoa. Zwrócił uwagę, że obecnie powracają tam choroby, które w innych regionach świata zostały już zwalczone. Pojawił się na przykład trąd!

Inny wielki problem to dramat rozdzielonych rodzin, gdy ojcowie i matki emigrują, aby znaleźć pracę i przesłać pieniądze do Wenezueli. – Każdego dnia przybywa do Kolumbii 6 tys. migrantów z Wenezueli. Niektórzy idą dalej, do Chile, Peru czy Ekwadoru, inni zostają. Szacuje się, że w Kolumbii jest już ok. 1,5 mln Wenezuelczyków. Kryzys jest ogromny. Nikt nie może zaprzeczyć ani ukrywać tego faktu – stwierdził biskup Cucuty.

 

KAI
MWł

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 735 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram