13 listopada 2017

Waży się kierunek Kościoła w USA. Przełomowe posiedzenie biskupów i presja Watykanu

(fot. Flickr / Aleteia Image Department)

Rozpoczęło się jesienne posiedzenie episkopatu USA. Tegoroczne zgromadzenie biskupów jest wyjątkowe z kilku powodów. Obchodzona jest setna rocznica ustanowienia zgromadzeń biskupów. Do Baltimore przyjechał watykański Sekretarz Stanu. Podczas spotkania dokona się wybór szefów kilku komisji – w tym jednej z najważniejszej – komisji ds. ochrony życia i zdecyduje się, czy Kościół w USA zajmie się ścisłym realizowaniem programu Franciszka.

 

Podczas uroczystości otwarcia jesiennego posiedzenia episkopatu, watykański Sekretarz Stanu kard. Pietro Parolin w niedzielę wygłosił mowę, chwaląc biskupów za pracę w obronie życia ludzkiego i zapewnienie dostępu do opieki zdrowotnej. Jednocześnie podkreślił, że zaangażowanie w życie publiczne hierarchów z USA jest ważnym świadectwem w coraz bardziej „spolaryzowanych czasach”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kard. Parolin, pełniący podwójną rolę, nie tylko szefa dyplomacji watykańskiej, ale także najwyższego doradcy papieża, pochwalił pracę konferencji w ciągu ostatnich stu lat, przypominając o jej zaangażowaniu w niesienie pomocy imigrantom po I wojnie światowej, którzy opuszczali swoje domy i przyjeżdżali do Nowego Świata w poszukiwaniu bezpieczeństwa i lepszego życia.

 

„W dzisiejszych okolicznościach misja ta pozostaje aktualna” – podkreślił, wskazując na potrzebę jeszcze większego zaangażowania Kościoła w niesienie pomocy imigrantom i uchodźcom. Duchowny zalecił biskupom wcielanie w życie założeń adhortacji apostolskiej papieża Franciszka z 2013 roku „Evangelii Gaudium” („Radość Ewangelii”), jako „wzór do przedstawiania wiary w dzisiejszym świecie”. Dokument odwołuje się do Nowej Ewangelizacji, skoncentrowanej na niesieniu pomocy ubogim, walce o pokój, włączeniu do Kościoła osób ochrzczonych, ale nie praktykujących poprzez „rozeznanie”, „towarzyszenie”, „otwarcie Kościoła na nieustanną reformę samego siebie” itp. Innymi słowy chodzi o program reform realizowany przez obecnego papieża i jego otoczenie.  

 

Kard. Parolin wychwalał biskupów amerykańskich za ich aktywne zaangażowanie w życie publiczne, mówiąc, że są oni szczególnie ważnym przykładem zwłaszcza dzisiaj. – W wieku poprzedzającym obecne zgromadzenie biskupów, wyzwaniem przed którym stanął Kościół w tym kraju było wspieranie wspólnoty imigrantów w Kościele, aby integrować różnorodność narodów, języków i kultur w jednej wierze i wpajać poczucie odpowiedzialności. obywatelstwa i troskę o dobro wspólne – podkreślił.  – Również dziś pilnie potrzebujemy powitania i integrowania nowych fal imigrantów – dodał watykański urzędnik, który wezwał hierarchów do pracy na rzecz budowy „bardziej sprawiedliwego i zintegrowanego społeczeństwa,” do „rozpraszania polaryzacji i podziałów”.

 

Kilka dni wcześniej przed niedzielną homilią, watykański Sekretarz Stanu udzielił wywiadu agencji CNS, podkreślając znaczenie synodalności i jedności Kościoła. W trakcie pobytu w USA kard. Parolin wygłosi ważny wykład na Katolickim Uniwersytecie Ameryki na temat Soboru Watykańskiego II. Uczelnia ma przyznać mu doktorat honoris causa.

 

Msza inauguracyjna odbyła się w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Baltimore. Spotkanie, które oficjalnie rozpoczęli biskupi w poniedziałek rano, potrwa do środy.

 

Podczas posiedzenia mają zapaść ważne decyzje dot. kierunku rozwoju Kościoła USA w najbliższych latach, czy będzie realizować postulaty doradców Franciszka, czy też wybierze bardziej konserwatywny kurs. Mają też zapaść decyzje dot. roli episkopatu w życiu publicznym w kontekście rządów prezydenta Donalda Trumpa, przeciwnika porozumienia klimatycznego.   

 

Od kiedy Trump został wybrany w listopadzie 2016 r., konferencja wydała prawie 100 oświadczeń o charakterze politycznym – więcej niż rok wcześniej – co wyraźne wskazuje na jej obecny poziom zaangażowania w życie publiczne.

 

Biskupi odbędą otwarte sesje w poniedziałek i wtorek, a w środę – posiedzenie za zamkniętymi drzwiami. Będą rozmawiać o imigrantach, porozumieniu klimatycznym, sprawiedliwości, rasizmie, kanonizacjach. Wybiorą szefów sześciu komisji: komunikacji, różnorodności kulturowej w Kościele, zbiorów narodowych, działań pro-life, komisji doktryny i wolności religijnej.

 

Kluczowe będzie ustanowienie przewodniczącego komisji pro life O stanowisko rywalizują mianowany przez Franciszka kardynał Blase Cupich z Chicago i abp Joseph Naumann z Kansas City.

 

Głosowanie w tej kwestii jest szeroko postrzegane jako wybór między podejściem „spójnej etyki życia” – nie tyle koncentrującej się na ochronie życia dzieci poczętych, ale także na kwestii amnestii dla więźniów, pomocy imigrantom, dostępie do opieki zdrowotnej w kontekście encykliki klimatycznej Franciszka „Laudato Si” – a bardziej konserwatywnym i zdecydowanym akcentowaniem ochrony życia dzieci poczętych i zwalczaniu aborcji.

 

W posiedzeniu bierze udział nuncjusz abp Christophe Pierre. W ubiegłym tygodniu wygłosił on wykład na Katolickim Uniwersytecie Ameryki o potrzebie lojalności, jedności i synodalności, co w kontekście zmuszenia do rezygnacji z funkcji doradcy episkopatu ds. doktrynalnych o. Thomasa Weinandy, niegdyś nagrodzonemu przez papieża wyjątkowym medalem Pro Ecclesia et Pontifice w uznaniu za służbę Kościołowi, nabiera szczególnego znaczenia.

 

Kapucyn naraził się, upubliczniając list krytykujący Franciszka za powodowanie „przewlekłego zamieszania” i „umożliwienie oraz wzmocnienie pewności siebie tych, którzy mają szkodliwe poglądy teologiczne i duszpasterskie, by ujawnili wcześniej skrywaną ciemność”, która pewnego dnia będzie musiała być skorygowana.

 

Jeszcze tego samego dnia zakonnika poproszono o dymisję, a szef episkopatu USA, kard. DiNardo wydał bezprecedensowe oświadczenie, w którym potwierdził lojalność biskupów wobec Franciszka.

 

Arcybiskup Joseph Naumann z Kansas City różni się od kard. Blase Cupich z Chicago pod względem stylu, jak i kwestii co do tego, w jaki sposób Kościół powinien angażować się na rzecz ochrony życia w epoce papieża Franciszka i prezydenta Donalda Trumpa.

 

Kard. Cupich jest w dużej mierze reprezentantem mniejszości episkopatu, która uważa, że nie powinno się zanadto akcentować kwestii aborcji, lecz łączyć ją z debatami na temat kary śmierci, eutanazji i zakresu zagadnień, które zazwyczaj są kategoryzowane jako związane z ochroną życia.

 

Z drugiej strony abp Naumann wywodzi się z bardziej tradycyjnej szkoły pro-life, walcząc w pierwszej kolejności z aborcją. Podejście to w znacznym stopniu odzwierciedlało szersze zaangażowanie konferencji w polityczne i kulturalne sfery życia, dzięki czemu kwestia aborcji zyskała na znaczeniu w dyskursie publicznym.

 

W sierpniu 2015 r., kiedy ujawniono, że Planned Parenthood zajmuje się handlem tkankami uśmierconych dzieci, kard. Cupich na łamach „Chicago Tribune” próbował przekierować debatę nad aborcją na kwestie ogólnego lekceważenia wartości życia ludzkiego z powodu braku dostępu do opieki zdrowotnej, odmowy praw dla imigrantów, rasizmu, głodu, bezrobocia, przemocy. Jego zdaniem są to tak samo „odrażające” przypadki lekceważenia życia ludzkiego jak aborcja. Hierarcha jest też zwolennikiem współpracy z politykami, nawet proaborcyjnymi i „budowania mostów”, zwłaszcza za korzyści materialne dla Kościoła w USA wstrząsanego problemami finansowymi z powodu konieczności wypłaty odszkodowań za skandale seksualne z udziałem niektórych zdemoralizowanych duchownych.

 

Tymczasem bp. Naumann jest zdecydowanym obrońcą życia dzieci poczętych i piętnowania proaborcyjnej władzy. Jego zdaniem, mord na dzieciach, najbardziej bezbronnych, to największa tragedia współczesnych czasów i „kwestia fundamentalna”. „Aborcja jest znacznie ważniejsza, po prostu ze względu na ogromną liczbę niewinnych istnień, które są uśmiercane co roku w naszej kulturze” – deklaruje.

 

 

Źródło: cruxnow.com, Pch24.pl, lifesitenews.com, cnsnews.com,

Agnieszka Stelmach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram