Sąd uniewinnił proboszcza z parafii w Tarnogórze od zarzutu dotyczącego zbyt dużej liczby osób uczestniczących we Mszy Świętej w maju tego roku.
Z wnioskiem o ukaranie duchownego wystąpiła do sądu policja, która zarzuciła kapłanowi wykroczenie z art. 54 kodeksu wykroczeń o naruszaniu przepisów o zachowywaniu się w miejscach publicznych.
Wesprzyj nas już teraz!
Przypomnijmy, że jeszcze w maju obowiązywały w Polsce obostrzenia sanitarne zgodnie z którymi w Eucharystii mogło brać udział maksymalnie 50 osób. Według policji liczba ta była przekroczona. Księdzu groziła za to kara grzywny do 500 złotych albo nagana.
Według sądu rozporządzenie, które regulowało wówczas ilość osób na Mszy, nie miało delegacji ustawowej. „Zostało wydane niezgodne z zasadami tworzenia prawa, z naruszeniem zasad konstytucyjnych”, wyjaśniono.
„Można się zastanowić, czy mimo iż sankcje za takie zachowania są nieskutecznie ustanowione, to czy społeczeństwo jednak nie powinno stosować się do tych zaleceń z uwagi na zagrożenie, jakie teraz powszechnie panuje”, podkreślił w uzasadnieniu wyroku sędzia. Dodał też, że zdziwienie budzi to, iż „ustawodawca nie uregulował dotychczas tej kwestii w drodze ustawy”.
Wyrok nie jest prawomocny.
Źródło: rmf24.pl, polsatnews.pl
TK