5 marca 2019

Piewcy „normalnej Polski” przerażeni wynikiem Grzegorza Brauna w wyborach w Gdańsku

(fot. youtube/pobudka)

12 procentowy wynik, jaki w wyborach na prezydenta Gdańska uzyskał Grzegorz Braun wywołał ogromne zdziwienie, a momentami agresję i panikę wśród zwolenników szeroko pojmowanych środowisk związanych z obroną statutu III RP. Wielu z nich w bezpardonowych komentarzach wyraziło swoje przerażenie związane z nową polityczną propozycją dla Polski, jaką reprezentuje Grzegorz Braun i jego koalicjanci.

 

„Czy Pańscy Mężowie Zaufania oprócz własnego atramentu mieli też ziemniaki żeby zrobić pieczątki? Prasa przemilczała tę kwestię”, napisał na Twitterze zwracając się bezpośrednio do Grzegorza Brauna Marcin Górski z partii RAZEM, która nie wystawiła swojego kandydata w gdańskich wyborach.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„To, że aż 12 proc. zagłosowało na prawicowego cudaka kosmitę może zastanawiać. Ale ważniejsze, że 82 proc. zagłosowało za normalną Polską, otwartą i obywatelską. Brawo Gdańsk , brawo gdańszczanie, brawo Aleksandra Dulkiewicz”, napisał kolejny użytkownik Twittera.

 

„12 proc. Pana Brauna świadczy o tym że nie można ignorować konfederacji KORWiN Liroy Braun Narodowcy w wyborach zarówno do EP jak i rodzimego parlamentu. Nie można pozwolić by w tak cywilizowanym kraju w Sejmie znajdowała się koalicja z tak seksistowskimi, eurosceptycznymi poglądami” – stwierdził z kolei człowiek podpisujący się jako Szymon Zagórowicz.

 

Do krytyków Grzegorza Brauna dołączył również Piotr Wielgucki, znany jako MatkaKurka. „12 proc. dla Grzegorza Brauna – spektakularna porażka „narodowców” i piewców ostrego kursu”, napisał.

 

„12 proc.? Co to za ludzie? Skąd się wzięli? Czego chcą?” – zdziwił się z kolei Tomasz Lis.

 

„Ja oglądając spot reklamowy Brauna… byłam przerażona… i taka osoba ma aż 12% poparcie… bardzo kraj brunatnieje. A to tylko Gdańsk”, stwierdziła kolejna internautka. 

 

Jak widać wyborczy wynik Grzegorza Brauna, który odważył się w trakcie kampanii wyborczej sprzeciwić się politycznej poprawności i – jak sam mówi – stawić czoła kandydatce PO-PiSu Aleksandrze Dulkiewicz (PiS nie wystawił bowiem kandydata na prezydenta Gdańska udzielając niejako poparcia zastępczyni Adamowicza), wywołał istne trzęsienie ziemi wśród obrońców status quo III RP. 

 

 

Źródło: Twitter

TK

 

 

WIĘCEJ TUTAJ:

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram