Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie wyraził zgody na organizację 11 listopada Marszu Niepodległości przez środowiska narodowe. Swoją decyzję argumentuje opinią sanepidu. Podobnego stanowiska zabrakło, gdy jeszcze w zeszłym tygodniu stolica była areną wielotysięcznych spędów feministycznych.
„W związku z negatywną opinią Sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację 11listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną, szczególnie w Warszawie i na całym Mazowszu” – napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wydarzenie jest zgłoszone, więc jako miasto możemy podjąć kroki. W pandemii, gdy mamy negatywną opinię Sanepidu, zawsze zakazujemy zgromadzeń i do tej pory sądy te zakazy podtrzymywały.
Wyjaśniam też, że w sytuacji wydarzeń spontanicznych rozwiązać je może Policja, nie urząd” – dodał.
Do stanowiska prezydenta stolicy odnieśli się organizatorzy wydarzenia. „Według logiki Rafała Trzaskowskiego wirus omija manifestacje spontaniczne, a szaleje podczas cyklicznych. Pójdziemy więc spontanicznie” – zaznaczył prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Robert Bąkiewicz.
Źródło: twitter.com
PR