Białostoccy radni koalicji PO – Forum Mniejszości Podlasia przegłosowali w poniedziałek (23.12) uchwałę w sprawie wniesienia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego, którym ten unieważnił uchwałę odbierającą białostockiej ulicy imię majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.
O przyjęciu uchwały godzącej w dobre imię bohatera narodowego zdecydował jeden głos. Za uchwałą głosowali radni koalicji PO – Forum Mniejszości Podlasia. W obronie ulicy „Łupaszki” zabierali głos weterani podziemia niepodległościowego, jednak radni rządzącej koalicji nic im nie odpowiedzieli, tylko przyjęli kontrowersyjną uchwałę. Nie zważali przy tym, że przyjęcie tej uchwały tuż przed Bożym Narodzeniem, zakłóci świąteczny nastrój wielu polskim patriotom.
Wesprzyj nas już teraz!
Przypomnijmy – 28 października br. białostocka Rada Miasta, głosami radnych większościowej koalicji PO – Forum Mniejszości Podlasia, odebrała ulicy imię majora Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszko”, zabitego przez komunistów, żołnierza niezłomnego. Nowa nazwa ulicy miała brzmieć „ulica Podlaska”. 25 listopada Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski, unieważnił tę uchwałę Rady Miasta Białystok. Wojewoda w uzasadnieniu swojej decyzji wskazał na bardzo liczne błędy legislacyjne, których dopuszczono się podczas tworzenia i przyjmowania uchwały.
Uchwała odbierająca ulicy imię żołnierza niezłomnego, dowódcy słynnej 5 Wileńskiej Brygady AK, wywołała oburzenie środowisk patriotycznych w całym kraju i wśród Polonii zagranicą. Ostro skrytykował przyjęcie tej uchwały m.in. IPN, którego prezes w specjalnym liście skierowanym do radnych wytknął mijanie się jej autorów (w uzasadnieniu uchwały) z faktami historycznymi dotyczącymi „Łupaszki”.
Pułkownik Zygmunt Szendzielarz ps. „Łupaszka” jest polskim bohaterem narodowym, Żołnierzem Niezłomnym. Był zawodowym oficerem, brał udział w kampanii wrześniowej. Podczas wojny walczył w szeregach ZWZ – AK. Był dowódcą 5 Wileńskiej Brygady AK. Wiosną 1944 roku 5 Wileńska Brygada AK przedarła się z Wileńszczyzny na Podlasie. Ponownie wyszła w pole 5 IV 1945 r. W szczytowym okresie latem 1945 r. liczyła ponad 250 żołnierzy (trzy szwadrony, kompania szturmowa, drużyna podoficerska). Przeprowadziła kilkadziesiąt skutecznych akcji przeciw NKWD oraz UBP, agenturze. Była najsilniejszym i zarazem najskuteczniejszym oddziałem AK na Białostocczyźnie.
W całej Polsce wciąż powstają upamiętnienia bohaterskiego „Łupaszki”. Pod koniec marca tego roku odsłonięto i poświęcono pomnik pułkownika Zygmunta Szendzielarza w Osielcu, gdzie w roku 1948 został on aresztowany przez UB. Niedawno na ścianie byłego więzienia UB przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie, odsłonięto i poświęcono tablicę poświęconą Zygmuntowi Szendzielarzowi „Łupaszce” oraz trzem żołnierzom wileńskiej AK. Wszyscy oni, z wyroku komunistycznego sądu, zostali zabici w tym warszawskim więzieniu 8 lutego 1951 roku.
Białostocka uchwała odbierająca ulicy imię majora Zygmunta Szendzielarza była, dla radnych miejskich PO w Koszalinie, pretekstem do próby zniesienia nazwy ronda poświęconego „Łupaszce”. Nie udało się to jednak podczas głosowania w ostatni piątek nad uchwałą w tej sprawie, przepadła ona z kretesem. Dużą większością głosów zdecydowano, że rondo nadal będzie nosić imię jednego z najsłynniejszych żołnierzy niezłomnych.
Adam Białous
