W piątkowe popołudnie odbędzie się kolejne głosowanie brytyjskiego parlamentu w sprawie Brexitu. Tym razem Izba Gmin zajmie się samym rządowym projektem umowy rozwodowej z Unia Europejską. Załącznik w postaci deklaracji o przyszłych relacjach obydwu stron poczeka na dopracowanie.
Spiker Izby Gmin John Bercow wyraził zgodę na głosowanie a Andrea Leadsom, przywódca konserwatystów w Izbie Gmin namawia do poparcia wniosku. – Unia Europejska zgodzi się na przesunięcie [terminu Brexitu] do 22 maja tylko pod warunkiem, że umowa wyjścia zostanie przyjęta w tym tygodniu. Jutrzejszy wniosek daje parlamentowi szansę na zagwarantowanie tego przedłużenia – stwierdziła. – Zachęcam wszystkich posłów do poparcia tej propozycji i zapewnienia, że opuścimy Wspólnotę 22 maja, co da ludziom i przedsiębiorstwom pewność, której potrzebują – dodała Leadsom.
Wesprzyj nas już teraz!
Jeśli parlamentarzyści posłuchają tych zachęt, zostanie spełniony warunek postawiony przez Radę Europejską. Chodzi o możliwość przeprowadzenia pełnych zgodnych z prawem procedur dotyczących opuszczenia Unii do 22 maja.
O ile głosowanie zakończy się fiaskiem, Wielka Brytania do 12 kwietnia będzie mogła zdecydować o bezumownym wyjściu z UE, bądź też przedłużyć przynależność w strukturach wspólnoty, co wiązałoby się m.in. z koniecznością przeprowadzenia na Wyspach wyborów do Europarlamentu.
Źródło: Interia.pl
RoM