„Zły to ptak, co swe gniazdo plugawi” – głosi polskie przysłowie. Nie jest ono najwyraźniej znane europoseł Róży Thun z Platformy Obywatelskiej. Polityk nie dość, że głosowała za rezolucją Parlamentu Europejskiego w sprawie demokracji w Polsce, to dodatkowo wzięła udział w produkcji niemieckiej telewizji publicznej NDR pokazującej nasz kraj w niezwykle negatywny sposób.
Reportaż „Re: Polen vor der Zerreißprobe – Eine Frau kämpft um ihr Land” (Re: Polska stoi przed próbą – kobieta walcząca o swój kraj) został wyemitowany na francusko-niemieckim kanale Arte – informuje tvp.info. 30-minutowy film pokazuje Polskę jako kraj zmierzający ku dyktaturze, a produkcja została oznaczona jako dokument.
Wesprzyj nas już teraz!
Materiał rozpoczyna się od rozmowy z europoseł Różą Thun (PO), która przekonuje, że PiS chce zniszczyć polską demokrację, o którą walczono. Celem wszechwładnego Jarosława Kaczyńskiego ma być dyktatura – wynika ze słów deputowanej do Parlamentu Europejskiego, która zapowiada brak zgody na działania lidera PiS kierujące Polskę w stronę autorytaryzmu.
„Polska ukazana jest w materiale jako kraj, w którym rządzi Jarosław Kaczyński, który ogranicza swobody obywatelskie, a w naszym kraju tłumi się antyrządowe manifestacje” – donosi tvp.info. Jak dodaje serwis, w niemieckim materiale pokazano Polskę jako kraj zmierzający w stronę państwa policyjnego. „Protestujących aresztuje się, składa doniesienia do prokuratury, choć demonstracje są legalne” – komentuje portal.
Filmowy występ Róży Thun nie przypadł do gustu internautom i działaczom społecznym.
„W życiu nie widziałem takiego paszkwilu na Polskę! Niemiecka telewizja państwowa ubolewa, że jedna z organizarorek protestu dostała grzywnę za domalowanie piersi do znaku Polski Walczącej! nawet dzieci wiedzą, że to znak zastrzeżony! Różo Thun Polacy ci nie wybaczą!” – czytamy na Twitterowym profilu Polska Suwerenna.
„Skandaliczny film z Różą Thun w roli głównej – stek kalumni na Polskę – został wyprodukowany przez NDR, niemiecką PUBLICZNĄ stację, za PUBLICZNE pieniądze pochodzące z abonamentu, czyli od każdego gospodarstwa domowego w Niemczech. Tak Niemcy chcą współpracować z Polską #skandal” – stwierdził z kolei na Twitterze Maciej Świrski, założyciel Reduty Dobrego Imienia oraz Członek Zarządu Polskiej Fundacji Narodowej.
Źródło: tvp.info / Twitter
MWł