W Hiszpanii dokonuje się rocznie prawie 96 tys. aborcji, a liczba ta od 2017 stale rośnie. Dane te przedstawiło tamtejsze ministerstwo zdrowia.
W 2018 przeprowadzono tam ponad 95,9 tys. „zabiegów” przerywania ciąży, czyli o blisko 2 proc. więcej niż rok wcześniej. Ze statystyk rządowych wynika, że o ile w latach 2011-16 liczba aborcji w tym kraju zmniejszyła się ze 118,6 tys. do 93,1 tys., to od dwóch lat ponownie wzrasta.
Wesprzyj nas już teraz!
Kwestia zwiększenia prawnej ochrony życia była w Hiszpanii jednym z głównych postulatów partii centroprawicowych i prawicowych przed wyborami parlamentarnymi z 10 listopada 2019 r.
Najmocniejszy nacisk kładła na te kwestie konserwatywna partia Vox, która ostatecznie z 53 mandatami zajęła trzecie miejsce w wyborach, przegrywając z socjalistami (PSOE) i z Partią Ludową (PP), której politycy również opowiadają się za zaostrzeniem warunków dostępności aborcji.
Hiszpańskie prawo dopuszcza możliwość zabicia nienarodzonego dziecka do 14. tygodnia ciąży, ale zezwala na aborcję także w ciągu pierwszych 22 tygodni, jeśli stwierdzono ciężkie zaburzenia w rozwoju płodu bądź jeśli ciąża zagraża zdrowiu.
KAI