W gdańskiej Bazylice Mariackiej zakończył się pogrzeb zamordowanego przed kilku dniami prezydenta miasta, Pawła Adamowicza. W uroczystości pogrzebowej wzięły udział najwyższe władze państwowe.
Mszę Świętą odprawił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Zaapelował o „odbudowę polskiej wspólnoty wedle miary miłości, zaufania, szacunku”. Podkreślił także konieczność powrotu do „hierarchii trwałych, sprawdzonych wartości, budowanych na fundamencie rodziny, szkoły i Kościoła”.
Wesprzyj nas już teraz!
W nabożeństwie uczestniczyli prezydent Andrzej Duda, szef Rady Europejskiej Donald Tusk z małżonką, byli prezydenci z żonami: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski. W świątyni byli obecni także premier Mateusz Morawiecki z żoną oraz b. premierzy: Hanna Suchocka, Jan Krzysztof Bielecki, Włodzimierz Cimoszewicz, Waldemar Pawlak, Jerzy Buzek, Marek Belka, Kazimierz Marcinkiewicz i Ewa Kopacz.
Oprócz premiera w składzie delegacji rządowej znaleźli się także wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz został zasztyletowany przez Stefana W., u którego wstępnie zdiagnozowano zaburzenia psychiczne. Do wydarzenia doszło podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Napastnik zaatakował prezydenta na scenie, krótko po wygłoszeniu przez niego przemówienia.
Wśród katolickich internautów wielkie kontrowersje wzbudziła decyzja o pochówku prezydenta Gdańska w kościele. Podnoszono, że Paweł Adamowicz aktywnie wspierał agendę aborcyjną (złożył między innymi podpis pod projektem ustawy Ratujmy kobiety, zakładającym nieograniczony dostęp do aborcji do 12. tygodnia życia dziecka) oraz popierał ruchy homoseksualne (brał udział w tak zwanych paradach równości i zapraszał homo-aktywistów na obrady Rady Miasta). Często przytaczano również kanon 1242 Kodeksu Prawa Kanonicznego, brzmiący: W kościołach nie należy grzebać zmarłych, chyba że chodzi o Biskupa Rzymskiego, kardynałów lub biskupów diecezjalnych, również emerytowanych, którzy powinni być chowani we własnym kościele.
Dla porządku dodać należy, że w gdańskiej bazylice pochowanych jest około… 6 tys. gdańszczan, wśród nich kilkudziesięciu burmistrzów miasta. Wynika to z długiej protestanckiej historii tej świątyni. Zgodnie z historycznymi przekazami jednak, pierwszymi pogrzebanymi w bazylice Mariackiej włodarzami miasta byli Konrad Leczkow i Albert Hecht, zamordowani przez Krzyżaków. Miało to miejsce jeszcze w czasie budowy kościoła w 1411 roku. W 2010 r. złożono do grobu Macieja Płażyńskiego, tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej marszałka Sejmu i Senatu.
Źródło: TVPInfo
ged, kra
