Po wielu latach badań, Chińscy naukowcy sklonowali małpy metodą transferu jądra komórkowego. Tego rodzaju „eksperyment” to pierwsza w historii pomyślna próba klonowania organizmów z rzędu naczelnych. Wszechogarniający nas „postęp” oraz zapędy „naukowców” mogą doprowadzić do podjęcia bardzo niebezpiecznych dla świata i człowieczeństwa prób klonowania ludzi.
Od czasu ogłoszenia informacji o sklonowaniu słynnej owieczki „Dolly” upłynęło już ponad 20 lat. Naukowcy jednak na tym nie poprzestali i stale pracują nad udoskonalaniem niebezpiecznej procedury. Tym razem chińscy genetycy doprowadzili do sklonowania makaka – małpy z rzędu naczelnych. Pierwszy osobnik urodził się osiem tygodni temu, a następny identyczny – dwa tygodnie później. Chińczycy podejmowali próbę sklonowania makaków aż 79 razy, ale większość z nich kończyła się niepowodzeniem.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wynika z informacji podawanych przez „The Independent”, podczas „zabiegu” zastosowano te same metody jak w przypadku klonowania owieczki „Dolly”. Tym razem jednak doszło do precedensu ze względu na sam klonowany organizm – członka rzędu naczelnych. Naukowcy idąc tym tropem, mogą wkrótce doprowadzić do bardzo niebezpiecznych prób klonowania człowieka, co mogłoby się przerodzić w swego rodzaju „produkcję” ludzi. Zresztą podkreślają to sami naukowcy, którzy twierdzą, że dzięki udanej próbie sklonowania małpy, niewiele ich dzieli od możliwości klonowania człowieka. Utrudnieniem mogą być jedynie obowiązujące obecnie ograniczenia prawne, które uniemożliwiają dokonania takiego „procederu”.
Wszelkie badania i próby prowadzące do klonowania człowieka należy potępić ze względów etycznych i moralnych. Akceptacja dla tego typu działań może doprowadzić do „produkcji” ludzi. Warto podkreślić, że klonowanie jest również związane z możliwością pojawienia się chorób genetycznych i defektów biologicznych.
Źródło: onet.pl / The Independent / malydziennik.pl
WMa