W zniszczonym syryjskim Aleppo po odbudowie otwarto i przekazano wiernym katolicką katedrę pod wezwaniem Matki Boskiej Miłosiernej. Katedra zburzona została w czasie ataków tzw. Państwa Islamskiego i bombardowań w roku 2015.
Abp Boutros Marayati powiedział: „Nasza społeczność chce pozostać w Aleppo, ale niezbędna będzie pomoc zagraniczna”.
Wesprzyj nas już teraz!
Na razie odbudowa świątyni kosztowała co najmniej 400 tys. euro. Abp Marayati podkreślił w swoim przemówieniu, że świątynia została wzniesiona w 1840 roku, a jej zachowanie jest ważnym elementem troski o syryjską historię i tożsamość. Choć świątynia pochodzi z połowy XIX stulecia powstała na bazie zabytkowego, typowego dla Aleppo domu-pałacu z patiami z 1603 roku.
W uroczystej inauguracji odnowionej katedry udział wziął nuncjusz apostolski, kardynał Mario Zenari oraz przedstawiciele rządu i lokalnych władz.
Katedrę udało się odbudować dzięki wsparciu wielu zagranicznych darczyńców, w tym Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich, Armeńskiego Kolegium Rzymu, Fundacji Missio, papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, Oevre d’Orient i licznych diecezje z całej Europy, głównie z Włoch (wikariat rzymski i diecezja bolońska).
Przed agresją ISIS na blisko 2-milionowe Aleppo mieszkało w nim 120 tys. chrześcijan. Obecnie jest ich około 40 tysięcy. Katolików ormiańskich jest natomiast zaledwie 7 tys. (przed wojną, w roku 2011, było ich 20 tysięcy).
Źródło: „L’Avvenire”
ChS