Francuski Senat, mimo silnego sprzeciwu obywateli, przyjął projekt ustawy, który umożliwi dostęp do tzw. zapłodnienia pozaustrojowego (procedura in vitro) samotnym kobietom i parom lesbijek.
Ustawę, będącą częścią szerszej regulacji o bioetyce poparło 160 senatorów przy sprzeciwie 116. Senat zagłosował przeciwko zapisowi projektu ustawy, który dotyczył finansowaniu in vitro w ramach ubezpieczenia społecznego. Zgromadzenie Narodowe zatwierdziło ten przepis ustawodawstwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Dotychczas procedura in vitro była dostępna tylko dla par heteroseksualnych, które nie są w stanie zajść w ciążę lub mogą ryzykować przeniesienie niebezpiecznej choroby genetycznej czy innego schorzenia przenoszonego drogą płciową.
– To, co zostało przyznane parom heteroseksualnym, musi zostać przyznane także parom homoseksualnym – przekonywał senator Partii Socjalistycznej David Assouline.
Gdy w październiku Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę w pierwszym czytaniu, ponad 40 tys. ludzi wyszło na ulice, aby zaprotestować przeciwko projektowi.
Francuscy biskupi katoliccy od pół roku sprzeciwiają się regulacjom bioetycznym. Episkopat wydał w styczniu oświadczenie zatytułowane „Nikt nie powinien traktować innego jak przedmiotu”. Biskupi wskazali w nim, że ustawa priorytetowo traktuje pragnienia rodziców, lekceważąc dobro dziecka. Toruje też drogę eugenice poprzez diagnozę przedimplantacyjną i selekcję zarodków.
„Pragnienie dziecka bez jakiegokolwiek wariantu genetycznego jest złudzeniem, ale także odczłowieczałoby naszą ludzkość”, czytamy w oświadczeniu konferencji biskupów.
Abp Michel Aupetit z Paryża, medyk z wykształcenia i nauczyciel bioetyki, który wykładał w Akademii Medycznej, zanim wybrał powołanie kapłańskie, powiedział, że ustawa ta może mieć potencjalnie szkodliwe konsekwencje dla osób bezbronnych.
– Dziecko to prezent, który należy przyjąć, a nie zamówienie do wyprodukowania. Nieobecność ojca to zranienie, które odciska się na osobie, ale celowe zadawanie tej rany jest potworne – stwierdził hierarcha 15 stycznia.
– Od lat coraz bardziej angażujemy się w komercyjny dryf bogatych krajów, które zapewniają luksus organizowania handlu eugenicznego z systematyczną eliminacją najbardziej kruchych istot, tworząc transgeniczne zarodki i chimery – dodał z ubolewaniem abp Aupetit.
W dalszej kolejności należy się spodziewać przyjęcia prawa o surogacji – sugeruje „New York Times”, który zauważa, że ze względu na sprzeciw społeczeństwa, francuski prezydent nie zdecydował się poddać kwestii in vitro dla lesbijek pod referendum powszechne. Ostatnie regulacje są realizacją programu liberalizmu społecznego prezydenta Macrona.
Źródło: catholicnewsagency.com
AS, FLC
ZOBACZ TAKŻE:
10 powodów, dla których musisz powiedzieć „NIE” dla in vitro!