2 lipca 2019

Vincent Lambert od wtorku pozbawiony pożywienia. Szpital przystąpił do jego uśmiercenia

(Fot. MAXPPP/Forum)

Doktor Sanchez ze Szpitala Uniwersyteckiego w Reims, który od lat jest prowadzącym Vincenta Lamberta, ogłosił po raz kolejny „wstrzymanie leczenia” tego pacjenta. Informację przekazał bratanek chorego, François Lambert.

 

Przypomnijmy, że prawną drogę do zabicia mężczyzny otworzyła decyzja z 29 czerwca Sądu Kasacyjnego, który podważył wyrok Sądy Apelacyjnego. Ten ostatni uznał, że do czasu rozpatrzenia procedur przez agendę ONZ ds. osób niepełnosprawnych, nie należy doprowadzać do nieodwracalnych skutków w postaci śmierci 42-letniego mężczyzny. Vincent Lambert oraz bój jego rodziców o ocalenie mu życia stali się we Francji symbolem walki przeciw tak zwanej eutanazji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jeszcze w poniedziałek 1 lipca matka – Viviane Lambert przemawiała na forum w ONZ w Genewie i prosiła międzynarodową opinię publiczną o pomoc w ratowaniu życia swojego syna. Dramatycznie apelowała o powstrzymanie tego aktu eutanazji przez zagłodzenie wyłącznie z „powodu jego niepełnosprawności mózgowej”. – Jest w minimalnym stanie świadomości, ale nie jest „warzywem” – podkreślała. Komitet ONZ ds. Praw Osób Niepełnosprawnych zażądał od Francji kontynuacji opieki w oczekiwaniu na zbadanie sprawy pod względem merytorycznym. Chociaż Paryż należy do grona sygnatariuszy Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych i uznaje kompetencje wspomnianego Komitetu, to rząd francuski odmówił zastosowania się do wyraźnego wniosku. Naraził się tym nawet na pewne międzynarodowe konsekwencje. Ideologia okazała się jednak ważniejsza zobowiązań.

 

Sprawę komplikują też podziały wewnątrz rodziny. Żona Vincenta Lamberta – Rachel opowiada się za pozbawieniem go życia. Rodzice, siostra i kuzyni są przeciw. Wieloletni bój o życie chorego przeszedł przez wszystkie instancje sądowe i europejskie trybunały. Lambert był już „pozbawiany leczenia”, ale w ostatniej chwili udawało się uzyskiwać korzystne decyzje prawne. Rodzina zapowiada, że pozwie dra Sancheza za „zamordowanie pacjenta z premedytacją”. Przeciw lekarzowi wytoczono też sprawę w sądzie dyscyplinarnym.

 

Upartość, z jaką publiczny szpital i rząd chcą uśmiercić Vincenta Lamberta może mocno dziwić. Pacjenta chciały przyjąć zagraniczne kliniki. Tymczasem wydaje się, że sprawę potraktowano jako precedens i w celu promocji eutanazji naciąga się tzw. ustawę Leonettiego, która pozwala w nieuleczalnych przypadkach przerwać „uporczywą terapię” podtrzymującą życie. Z tym, że w przypadku Lamberta takiej terapii po prostu nie ma. Zagłodzenie i odwodnienie pacjenta to po czysta postać eutanazji ubranej w eufemistyczne określenia. Francja po raz kolejny staje po stronie cywilizacji śmierci i antywartości.

 

Bogdan Dobosz

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 125 864 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram