15 lutego 2013

Obrońcy życia, protestowali podczas niedawnego rozdania nagród NAACP w Shrine Auditorium w Los Angeles – przyznawanym artystom pochodzącym z mniejszości etnicznych USA – krytykując związki tej organizacji z aborcyjnym potentatem Planned Parenthood (PP) i jej prohomoseksualne nastawienie. Pokojowa pikieta, zdaniem działaczy pro-life, przyniosła skutek, zwracając uwagę organizatorów i uczestników Image Awards na problem.

 

Znana obrończyni życia, Alveda King, bratanica zamordowanego w 1968 roku Martina Luthera Kinga Jr., wyjaśniła, że z powodu protestów przesunięto godzinę otwarcia ceremonii. „Myślę, że nie chcieli, by goście usłyszeli, co protestujący mają do powiedzenia” – stwierdziła.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Działacze pro-life rozdawali także ulotki informacyjne, w których można się było dowiedzieć m.in. o tym, jak w ubiegłym roku zmarła w wyniku krwotoku, do jakiego doszło po aborcji w jednej z klinik PP Tonya Reaves. Zarządzający placówką w Boise czekali 5 godzin, zanim wezwali karetkę do umierającej dziewczyny.

 

W rozdawanych broszurach zwrócono także uwagę na związki organizatora nagród, Krajowego Stowarzyszenia Postępu Ludzi Kolorowych, z aborcyjnym gigantem Planned Parenthood, który większość swoich klinik buduje w dzielnicach zamieszkiwanych przez mniejszości etniczne.

 

Według szacunków amerykańskiego Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC) czarnoskóre dzieci stanowią jedną trzecią wszystkich ofiar aborcji w USA, choć składają się tylko na 13 proc. całej populacji Stanów Zjednoczonych.

Z powodu zapowiedzi protestów i krytyki NAACP niektórym obrońcom życia z National Black Prolife zablokowano konta na Twitterze.

 

 

Źródło: KAI

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 673 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram