9 sierpnia 2018

USA: oburzenie z powodu odmowy udzielenia Komunii transseksualnemu nastolatkowi

(fot.Magdalena i Tomasz Jodlowski / FORUM)

Czy odmówiono mu Komunii, ponieważ żuł gumę, czy też dlatego, że jest transseksualistą? – takimi dywagacjami pochłonięte są amerykańskie media, które odniosły się do zdarzeń w jednej z diecezji we wschodniej części kraju.  

 

Nie od dziś wiadomo, że katolicy na Zachodzie traktują Komunię świętą jako coś, co każdemu się należy niezależnie od stanu jego duszy, nie mówiąc już o zachowaniu postu eucharystycznego. Amerykańskie media właśnie roztrząsają sprawę nieletniego syna Lilliany Redd, który uważa się za transseksualistę. W lipcu podczas niedzielnej Mszy św. w St. Vincent de Paul, jednym z bardziej konserwatywnych katolickich kościołów w diecezji Charlotte, odmówiono mu Komunii świętej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Matka 15-letniego Maxa Arbelo zastanawia się, czy zrobiono to dlatego, że chłopiec żuł gumę, czy też właśnie dlatego, że jest transseksualistą. Red twierdzi, że to dlatego iż Max, który miał wówczas makijaż i różowy top, identyfikując się jako dziewczyna, nie otrzymał Komunii z powodu transseksualizmu. Od stycznia chłopak bierze hormony i uczęszcza na terapię do psychologa. Matka ma pretensje z powodu „dyskryminacji” jej syna. Liczyła na to, że gdzie jak gdzie – po licznych nieprzyjemnych sytuacjach w szkole – chłopiec w końcu znajdzie… spokój w kościele.

 

Równie kuriozalnie zachował się rzecznik diecezji Charlotte, David Hains, który stwierdził, iż ksiądz odprawiający Mszę św. powiedział chłopcu, że świecki szafarz nie udzielił mu Komunii nie z powodu transseksualizmu, lecz dlatego, że żuł gumę, tym samym naruszył zasadę co najmniej godzinnego postu przed otrzymaniem Komunii.

 

Charlotteobserver.com pisze, że „incydent ten ma miejsce w czasach, gdy Kościół katolicki jest głęboko podzielony, w jaki sposób, a nawet, czy w ogóle włączyć społeczność LGBTQ, która od dawna jest niepożądana i potępiona przez Kościół”. I dalej portal wskazał, że wiele osób transseksualnych czuje się szczególnie odrzuconych nie tylko przez Kościół katolicki, ale także inne wspólnoty religijne.

 

W 2015 r. National Center for Transgender Equality przeprowadziło ankietę wśród 28 tys. dorosłych transseksualistów w całym kraju i poinformowało, że jeden na trzech opuścił wspólnotę wyznaniową z obawy przed odrzuceniem, a jeden na pięciu odszedł, ponieważ wspólnota religijna go odrzuciła. Psycholodzy i liderzy organizacji homoseksualnych zarzucają wspólnotom religijnym, że nie akceptują transseksualistów. Rodzice dzieci, którym wydaje się, że mają inną płeć niż ta, z którą się urodziły i od dawana przynależący do różnych wspólnot mają żal do duchownych, iż nie akceptują transseksualistów.

 

Redd, która mieszka z córką i synem w Indian Land, S.C., opowiadała w mediach, że ​​była „zaskoczona i zdenerwowana” faktem, iż Maxowi odmówiono Komunii tak bardzo, że po Mszy udała się do księdza, gdzie usłyszała, iż jej dziecko żyje w grzechu. – Na początku powiedzieli, że to dlatego, że żuł gumę. Ale wiem, że to nie jest powód, ponieważ (oni) przyznali, że to dlatego, że wszyscy mogą zobaczyć grzech Maxa na zewnątrz… ze względu na sposób, w jaki się ubiera – wyjaśniała.

 

O. Santiago Mariani, który tego dnia odprawił Mszę, odmówił rozmowy z mediami. Jednak rzecznik diecezji Charlotte, Hains zaprzeczał, jakoby kapłan powiedział matce Maxa, że jej syn żyje w grzechu. Hains twierdził, że o. Mariani mówił, iż podczas gdy Kościół katolicki naucza, że ​​Bóg kocha i okazuje miłosierdzie ludziom, którzy uważają, iż mają inną płeć niż ta przypisana przy narodzinach, nie uznaje ani nie godzi się na transseksualizm. – Próbował wyjaśnić jej, że jesteśmy tym, czym Pan Bóg nas stworzył – komentował Hains. – Mogła przyjąć to jako trudną naukę – puentował. Dodał jednak od siebie, że nie widzi niczego w katolickiej nauce, co nie zezwalałoby na udzielenie Komunii danej osobie tylko dlatego, że jest transseksualna. (sic!) – Kościół uczy na przykład, że nie ma nic grzesznego w byciu gejem. Postepowanie jak gej jest grzechem – tłumaczył.

 

Transseksualizm Maxa „nie miał nic wspólnego z odmową przyjęcia Komunii” – zapewnił Hains. Jego zdaniem szafarz świecki „nie zdawał sobie sprawy, iż dziecko jest transseksualne. Myślał, że to dziewczynka”. Hains upierał się, że chłopiec nie otrzymał Komunii z powodu niezachowania postu eucharystycznego, który wielu katolików już nie przestrzega i nie wszystkie parafie go egzekwują. – W jednym kościele możesz otrzymać Komunię, W innym nie – mówił. I dalej dodał, że niektórzy księża w diecezji powiedzieli mu, iż odmawiają Komunii „raz na kilka tygodni” osobom, które żują gumę.

 

Max ma wielki żal do diecezji. Przekonuje, że „Bóg akceptuje wszystkich” i „sam papież Franciszek wezwał do przyjęcia bardziej przyjaznego i mniej osądnego podejścia do osób społeczności LGBTQ”.

 

Biskup Peter Jugis, który stoi na czele 46-okręgowej diecezji Charlotte, skrytykował w 2016 r. list administracji Obamy wysłany do publicznych placówek oświatowych z żądaniem, by umożliwić chłopcom np. uważającym się za dziewczynki – korzystanie z łazienek dla dziewcząt. Kapłan przypomniał wówczas słowa Franciszka, że „młodzi muszą otrzymać pomoc, aby zaakceptować własne ciało, takie jak zostało stworzone”. Duddy-Burke, dyrektor wykonawczy Dignity USA, która reprezentuje katolików LGBTQ mówiła w rozmowie z „The New York Times”, że uwagi papieża Franciszka nt. transseksualistów pokazały „niebezpieczną ignorancję” w sprawie „tożsamości płciowej”.

 

Lilliana Redd i Max już znaleźli akceptację innego księdza w innej katolickiej parafii w Charlotte. Matka przyznała, że ​​miała nadzieję, iż po zastraszaniu w szkole, jej „córka” odnajdzie spokój w kościele. – Kiedy widzę, jak odmawiają ciała Jezusa mojej córce, to mnie denerwuje – wyjaśniła. Zaapelowała także do innych matek, które mają dzieci takie jak Max, by nie przestawały ich zabierać do kościoła, lecz w razie problemów poszukały innego kapłana. „Bóg nie jest związany z płcią. Bóg jest w twoim sercu i w tym, w co wierzysz” – przekonywała.

 

Transseksualizm jest sprzeczny z prawdą o naturze człowieka. Kongregacja Nauki Wiary w 2015 r. potwierdziła to w specjalnym liście, będącym odpowiedzią na postawę biskupa z hiszpańskiej diecezji Kadyksu i Ceuty Rafaela Zornozy Boya, który pod wpływem silnych nacisków medialnych początkowo wyraził zgodę, aby Alex Salinas, który urodził się jako kobieta, ale czuł się mężczyzną, został ojcem chrzestnym swego bratanka.

 

Kongregacja przypomniała, że „samo zachowanie transseksualne ukazuje publicznie działalność sprzeczną z moralnym wymogiem rozwiązania własnego problemu tożsamości płciowej zgodnie z prawdą o własnej płci. Dlatego jest oczywiste, że osoba taka nie spełnia warunku prowadzenia życia zgodnego z wiarą i bycia rodzicem chrzestnym (Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 874, par. 1, 3) i tym samym nie może być dopuszczona do funkcji matki bądź ojca chrzestnego”.

 

Podkreślono przy tym, że nie jest to przejaw dyskryminacji. Kongregacja powołała się na słowa papieża Franciszka, który przy różnych okazjach i zgodnie z nauczaniem Kościoła potwierdzał, że transseksualizm jest sprzeczny z naturą człowieka.

 

Źródło: charloteobserver.com., ekai.pl.,

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram