Projekt Nord Stream 2 został zamrożony wskutek sankcji, ale Rosja będzie dążyć do jego ukończenia – prognozuje think tank Warsaw Institute. Według analityków Kreml zainwestował zbyt dużo środków finansowych i kapitału politycznego, by nie zrealizować planów rozbudowy swojego połączenia gazowego z Niemcami.
Według think tanku Warsaw Institute Moskwa może podjąć próbę wykorzystania kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa do dokończenia budowy Nord Stream 2.
Wesprzyj nas już teraz!
„Rosyjscy lobbyści, ale też niemieccy, w Waszyngtonie dążą do osłabienia amerykańskich sankcji, które zamroziły projekt. Jednocześnie Moskwa realizuje swe zapowiedzi o samodzielnym dokończeniu budowy. W lutym z portu Nachodka nad Pacyfikiem wypłynął statek Akademik Czerski, jedyna rosyjska jednostka zdolna obecnie układać rury na dnie morskim zgodnie z wymogami choćby Danii, przez której wyłączną strefę ekonomiczną ma przebiegać końcowy odcinek Nord Stream 2. Amerykańskie sankcje z grudnia 2019 roku, które spowodowały natychmiastowe wycofanie się z budowy gazociągu szwajcarskiej spółki Allseas, odsuwają w czasie uruchomienie Nord Stream 2, ale nie kładą temu projektowi kresu” – czytamy w analizie think tanku.
Warsaw Institute cytuje zapewnienia szefa rosyjskiego Ministerstwa Energetyki, Pawła Sorokina, według którego gazociąg zostanie ukończony na przełomie 2020 i 2021 roku.
Think tank zauważa, że nie tylko Rosja dąży do ukończenia budowy Nord Stream 2; prą do tego także Niemcy. „Angela Merkel po raz kolejny oceniła Nord Stream 2 jako projekt czysto ekonomiczny i skrytykowała sankcje USA. W styczniu do regulatora Bundesnetzagentur trafił zaś wniosek o wyłączenie Nord Stream 2 spod dyrektywy gazowej UE, która zakłada, że operator gazociągu musi być niezależny od dostawcy gazu. Dotyczy to jednak projektów gotowych do dnia 23 maja 2019 roku” – przekonują autorzy analizy.
Zdaniem Warsaw Institute Berlin dąży do osiągnięcia statusu regionalnego huba gazowego. Rosjanie z kolei chcą uniezależnić się od tranzytu przez terytorium Ukrainy i Białorusi oraz uzyskać możliwość zakręcania im kurka z gazem bez ograniczania kluczowego dla siebie eksportu do UE.
Źródło: warsawinstitute.org
Pach
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.