31 lipca 2012

Republikański kandydat na prezydenta gości w Polsce. Chce podkreślić, że dla niego, w przeciwieństwie do polityki Obamy, Europa centralna jest ważna. W stosunku do Rosji używa on dużo ostrzejszego języka niż obecny prezydent. Pragnie pozyskać głosy Polonii, które mogą okazać się kluczowe w walce o Biały Dom.


Mitt Romney spotkał się w Gdańsku z Donaldem Tuskiem i Lechem Wałęsą. Republikańskiego polityka witały tłumy gdańszczan. Wśród zgromadzonych nie brakowało jednak protestujących.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Romney udał się też na Westerplatte. Towarzyszyli mu żona Ann, syn Josh, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Paweł Machcewicz. Amerykański polityk złożył kwiaty pod pomnikiem Poległych Stoczniowców.

 

Telewizja CBS News cytowała Johna Micgiela z Uniwersytetu Columbia, który powiedział że jeśli chce pozyskać głosy Polonii, powinien jasno wypowiedzieć się w sprawie wiz dla Polaków. – O ile nie wyjdzie i nie powie: „w dniu, w którym zostanę prezydentem, wprowadzimy Polskę do programu bezwizowego”, będzie brzmiał dość słabo – podkreślił Micgiel.

 

W polskiej stolicy Romney spotkał się we wtorek z Bronisławem Komorowskim i z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. W południe w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego wygłosił przemówienie na temat polityki zagranicznej. – Myślę, że musimy być wierni tym, którzy są wierni Ameryce. Solidarność to był wielki ruch, który wyzwolił narody. Solidarność to jest to, co pomoże Polsce i Stanom Zjednoczonym sprostać wyzwaniom przyszłości – powiedział Romney.

Warszawa jest ostatnim punktem podróży zagranicznej Mitta Romneya. Wcześniej amerykański polityk odwiedził Londyn, Jerozolimę i Gdańsk.

 

 

Źródło: „Rzeczpospolita”

luk

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram