2 listopada 2017

Świeccy katolicy startują z nową Akademią Jana Pawła II ds. Życia i Rodziny

Katoliccy uczeni z całego świata powołali do życia nową Akademię Jana Pawła II ds. Życia Ludzkiego i Rodziny. Inicjatorzy przedsięwzięcia zdecydowali się na ten krok po zmianach dokonanych w obecnie istniejącej Akademii, do której wprowadzono m.in. zwolenników aborcji, a także nadano jej nowe pełnomocnictwa do zajmowania się imigracją i środowiskiem.

 

Powstanie nowej akademii ogłosił, podczas konferencji upamiętniającej zbliżającą się rocznicę wydania encykliki Humanae vitae, prof. Josef Seifert, katolicki filozof i „bliski przyjaciel śp. Jana Pawła II”. Naukowiec stracił pracę na katolickim uniwersytecie w Hiszpanii, gdy skrytykował adhortację Amoris laetitia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Prof. Seifert w szczególności stwierdził, że nowa Akademia pozostanie wierna odwiecznym prawdom na temat życia ludzkiego i małżeństwa odkrywanych przez rozum i oświeconych wiarą i nie podda się fałszywym naukom epoki”.

 

Uczony zwrócił uwagę na głosy twierdzące, że wraz ze zmianą czasów i sytuacji człowieka, uczynki, które niegdyś nazywano wewnętrznie złymi, teraz już takimi nie są, a zatem nauczanie encyklik Familiaris consortio i Humanae vitae powinno ulec weryfikacji, gdyż „czasy sztywnych zasad moralnych się skończyły” i „nie możemy twierdzić, że cudzołóstwo, relacje homoseksualne, antykoncepcja, aborcja czy eutanazja są wewnętrznie złe we wszystkich okolicznościach”.

 

Dr Seifert odpowiada, że „św. papież Jan Paweł II potępił taki pogląd jako poważny błąd i bronił na nowo z mocą liczących sobie 2000 lat nauk Ewangelii i tradycji Kościoła, że istnieje wiele wewnętrznie złych uczynków, takich jak antykoncepcja, aborcja czy eutanazja”. Zdaniem filozofa nie możemy pozwolić na rozwadnianie lub kwestionowanie tych prawd zgodnie z duchem epoki, a nowa Akademia nie zamierza się temu duchowi podporządkować, gdyż „nie wolno nam nigdy sprzeniewierzać się prawdzie poprzez przystosowanie naszych osądów moralnych do dominujących dzisiaj opinii etycznych, jeśli są one fałszywe. Powinniśmy robić wszystko, co w naszej mocy, by społeczeństwo, które odstępuje szczególnie poważnie od odwiecznej prawdy moralnej, przystosowało się do prawdy”.

 

Zmiana „klimatu społecznego” oznacza zdaniem uczonego jedynie tyle, że należy szukać nowych sposobów uświadomienia tej prawdy ludziom. Jak zauważył: „Musimy przystosować ludzi do prawdy, a nie prawdę do ludzi”.

 

Zadaniem nowej akademii jest przeciwstawienie się tym złom i błędom, które „kształtują nowożytne społeczeństwo, a nawet weszły (…) do Kościoła”.

 

Naukowiec podkreślił też znaczenie odpowiedniego języka, który nazywa rzeczy po imieniu, aby nie zafałszowywać rzeczywistości i nie rozmydlać prawdy. Należy więc nazywać „aborcję morderstwem, a nie przerwaniem czy zakończeniem ciąży”. Należy mówić prawdę „bardzo zmienionemu społeczeństwu”, gdyż „prawda pozostaje dokładnie ta sama”.

 

Nowa akademia – w zamierzeniu założycieli – będzie służyć tym samym celom, jakim służyła ta pierwotna założona przez papieża św. Jana Pawła II w roku 1994, a są nimi: interdyscyplinarne badania nad życiem ludzkim na wszystkich jego etapach i jego obrona” oraz „studia nad małżeństwem i rodziną ludzką.

 

Organizacja będzie miała charakter świecki i niezależny od instytucji rządowych i religijnych, zajmując się najważniejszymi prawdami antropologicznymi i etycznymi dotyczącymi ludzkiego życia, ludzkiej śmierci i rodziny.

 

Wśród założycieli nowej Akademii znajdują się byli członkowie Papieskiej Akademii ds. Życia, którzy nie zostali zaproszeni do niej po zmianach wprowadzonych w zeszłym roku przez papieża Franciszka. Akademia jest otwarta na „teologów, kapłanów, biskupów i kardynałów, ale także (…) niekatolików”.

 

Portal OnePeterFive podaje nazwiska niektórych z członków nowej Akademii: prof. Roberto de Mattei, prof. Claudio Pierantoni, Judie Brown, Christine Vollmer, Dr. Philippe Schepens; i prof. Luke Gormally. Skład uzupełniają prof. Carlos A. Casanova i John-Henry Westen. 

 

 

 

Źródło: LifeSiteNews

Jan J. Franczak

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram