Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej zakomunikowała, że Bruksela jest zaniepokojona odnotowywanymi mutacjami koronawirusa. By zatrzymać się ich rozprzestrzeniania UE chce wprowadzenia kolejnych obostrzeń i środków ostrożności.
UE nowe mutacje koronawirusa określiła mianem „niepokojących wariantów”. By zmniejszyć ryzyko przenoszenia wirusa, Bruksela zaleciła ograniczenie podróży. UE sugeruje wprowadzanie w tym zakresie ograniczeń w postaci obowiązkowych testów, kwarantann (dla podróżujących poza i do krajów UE).
Wesprzyj nas już teraz!
Wprowadzana mają być też „ciemnoczerwone strefy”. To obszary, w których „stężenie wirusa” jest duże. W takim wypadku osoby podróżujące przed opuszczeniem strefy objęte byłyby kwarantanną i zostały poddane testom.
Narzędziem do walki z wirusem niezmiennie pozostają szczepienia. UE chciałaby do lata wyszczepić 70 proc. ludności krajów Unii. Równocześnie KE chciałaby zwiększyć intensywność badań nad wykrywaniem nowych mutacji wirusa.
Zdaniem szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela, obecne obostrzenia powinny zostać utrzymane, a nawet zaostrzone.
Politycy rozmawiali też o paszportach dla zaszczepionych. Tu poprawnym politycznie określeniem jest „certyfikat”. Jak podkreślono, w pierwszej kolejności owe „certyfikaty” mają być używane do celów medycznych – to wyraz „troski” o to, by nie dyskryminować osób, które nie mogły się jeszcze zaszczepić.
Źródło: rmf24.pl
MA