Unia Europejska może wkrótce zostać skonfrontowana z nowym problemem. Ledwie Wielka Brytania doprowadziła do Brexitu, a już na podobny krok gotowych jest połowa Włochów.
We Włoszech nastroje eurosceptyczne są silne od lat. Teraz można już chyba mówić o prawdziwej fali niechęci do Unii Europejskiej. Niezborność Brukseli w obliczu epidemii koronawirusa spowodowała, że bardzo mocno wzrosła liczba obywateli Italii życzących sobie opuszczenia przez ich kraj struktur unijnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Według sondażu przeprowadzonego przez instytut Tecne aż 49 proc. Włochów chce wyjścia z UE. To więcej o 20 proc. niż pod koniec roku 2018. Co ciekawe zdaniem 67 proc. ankietowanych obecność Italii w UE jest dla niej niekorzystna, choć, sądzą, nie oznacza to od razu konieczności opuszczenia Wspólnoty.
Jak podaje opisująca sprawę „Rzeczpospolita”, włoski premier Giuseppe Conte od kilku tygodni stara się o zgodę UE na euroobligacje, czyli emisję przez państwa strefy euro instrumentów dłużnych, które sfinansują pomoc dla krajów najsilniej dotkniętych epidemią SARS-CoV-2. Pomysł euroobligacji odrzucają stanowczo między innymi kluczowe Niemcy, proponując zamiast tego skorzystanie z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji. W efekcie Włosi mogliby wykorzystać 37 mld euro, co zdaniem Rzymu jest niewystarczające.
Włosi występują teraz przeciwko Niemcom razem z Hiszpanami i Francuzami, chcąc powołania funduszu ratunkowego, który miałby dysponować nawet 1,5 bln euro dla krajów wymagających pomocy. Według informacji „Rzeczpospolitej” Niemcy mówią jednak temu zdecydowane „nie”.
Źródło: rp.pl
Pach
