Na przedstawieniu szkolnym w Niemczech jeden z uczniów odgrywał kardynała. W ramach przebrania na piersi miał krzyż. Gdy zobaczył to jego ojciec, wpadł w furię. Po przedstawieniu szarpał synem i na niego krzyczał.
Do incydentu doszło w szkole w miejscowości Grenzach-Wyhlen w Badenii-Wirtembergii. 17-letni gimnazjalista odgrywał w przedstawieniu teatralnym rolę kardynała. W związku z tym na piersi miał też krzyż. Wszystko widział jednak jego ojciec, muzułmanin. Według świadków po przedstawieniu wpadł w furię. Szarpał syna i krzyczał na niego, wołając, że wiara islamska nie pozwala na noszenie krzyża nawet na przedstawieniu.
Wesprzyj nas już teraz!
Następnego dnia zatroskany o mahometańską wiarę swojego syna ojciec dzwonił do szkoły. W kilku telefonach starał się przekonać kierownictwo szkoły oraz osoby odpowiedzialne za spektakl, że jego synowi nie wolno w żadnej sytuacji zakładać krzyża.
Szkoła zgodziła się z tą argumentacją. Postanowiono, że chłopiec nadal będzie odgrywał rolę kardynała, ale będzie występował już wyłącznie bez krzyża. Na żądanie muzułmańskiego ojca zmieniono też foldery z programem teatralnym; wydano nową wersję, już bez przedstawienia gimnazjalisty z krzyżem.
Wkrótce na stronie internetowej szkoły pojawiło się też oświadczenie organizatora spektaklu. Jak podali autorzy, stają w pełni po stronie muzułmanów i deklarują, że są zaszokowani skalą krytyki pod adresem rodziny wyznawców Allaha. Ich zdaniem chodzi z jednej strony o wrażliwość religijną muzułmanów, z drugiej o ich indywidualną historię; pochodzą bowiem z Bośni, gdzie doświadczyli traumatycznych wydarzeń wojennych.
Pach
Źródło: Kath.net