4 grudnia 2018

„Tylko tych dzieci żal”. Abp. Andrzej Dzięga o aborcji w rozmowie z Instytutem Ordo Iuris

(fot. Dariusz Gorajski / FORUM )

Metropolita szczecińsko-kamieński nie ma wątpliwości, że w całkowity zakaz aborcji jako prawo wynikające z rzeczywistości postrzeganej rozumowo w końcu wygra z nierozumową ideologią. Jednak zanim się to stanie, wiele ludzkich istnień zostanie unicestwionych. „Tylko tych dzieci żal” – powiedział w wywiadzie udzielonym Instytutowi na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

 

O abp. Andrzeju Dziędze stało się głośno za sprawą słów wypowiedzianych podczas dziękczynnej Mszy świętej z okazji 27 rocznicy powstania Radia Maryja. Podczas homilii otwarcie dopominał się od rządzących uchwalenia prawa wprowadzającego całkowity zakaz aborcji. – Kochani politycy polscy nie patrzcie na daleki świat, który stoi na granicy szaleństwa. Miejcie serce – apelował. Jednocześnie dodał, że zabijanie polskich serc, to zabijanie Polski.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zapytany o szanse na prowadzenie antyaborcyjnego prawa, odpowiedział: „Są pełne szanse. To jest zmaganie społeczne. To jest wojna rozumu z nierozumną ideologią. Rozum w takich sytuacjach wygrywa wcześniej lub później, gdyż społeczeństwa i narody nierozumne muszą ginąć. Tylko tych dzieci tak żal”.

 

Arcybiskup wskazał na sztuczny rozdział dwóch kluczowych dla naszego życia porządków. Pierwszy, duchowy, wyrastający z wyznawanej wiary i prawd  czyli „rozumnych twierdzeń, przyjętych jako podstawa całego systemu wartości, porządkujących życie i działania człowieka” został sztucznie oddzielony od sposobu funkcjonowania danej społeczności na podstawie umownych zasad. Ten rozdział szczeciński hierarcha określił mianem „największego dramatu naszego pokolenia”. Z niego wyrasta rozmyte pojęcie rozdziału Kościoła od Państwa, czy obecność katolików o „mentalności antykoncepcyjnej” (wyznających prawdy wiary, będąc jednocześnie zwolennikami aborcji czy in vitro).

 

Zdaniem Jego Ekscelencji, twierdzenia takie jak troska o życie od poczęcia do naturalnej śmierci czy uznanie małżeństwa jako związku jednego mężczyzny z jedną kobietą to twierdzenia prawdziwe, wynikające z natury i rozumu, do przyjęcia których nie potrzeba aktu wiary. Dlatego też, możliwe jest uznanie ich nawet przez niewierzących. Zaznaczył, że dzisiaj wielu rządzących, usprawiedliwiając bierność w takich sprawach jak wprowadzenie antyaborcyjnego prawa, niesłusznie zasłania się ukazywaniem tych kwestii jako dotyczących wiary.

 

Z jakiegoś powodu pewna grupa katolików, od których zależą losy ustaw w Rzeczypospolitej Polskiej, nie chce się opowiedzieć lub nie czuje jeszcze siły do opowiedzenia się za prawdą rozumną o życiu ludzkim od poczęcia, traktując ją — niestety — tak, jakby była to prawda objawiona. Nie jest to postawa właściwa – powiedział.

 

W opinii arcybiskupa, zwłoka jaka dotyczy m.in. znajdującego się w sejmowej zamrażarce projektu Zatrzymaj aborcję, wynika z obawy obecnych środowisk przed medialną burzą i ulicznymi protestami. – Nie zauważają, że dużo na tym sami tracą w oczach wyborców. A przede wszystkim, że stają się — także w sensie formalnym — współwinni mordowania kolejnych tysięcy polskich dzieci. To jest realny dramat – podkreślił.

 

Źródło: ordoiuris.pl

PR

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram