14 stycznia 2020

Tylko elektryczne lub wodorowe? Ruch samochodowy w Krakowie i Tarnowie może ulec zmianie

(źródło: pixabay.com)

Po walce z piecami na paliwa stałe przyszedł czas na samochody. Władze Małopolski nie ustają w walce o czyste powietrze i – jak donosi portal autokult.pl – gotowe są na bardzo radykalne działania. W grę wchodzić ma nawet zamknięcie ruchu dla aut innych niż wodorowe i elektryczne w Krakowie i Tarnowie.

 

Jak się okazuje, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego uznał, że dotychczasowe działania na rzecz poprawy jakości powietrza są niewystarczające. Jak temu zaradzić? Jest pięć wariantów – od ograniczeń już stosowanych w niemieckich miastach, po środki radykalne. Wybór drogi zostanie dokonany po konsultacjach. Chodzi o Kraków i Tarnów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pierwszy wariant zakłada całkowite zamknięcie miast dla ruchu samochodów innych niż wodorowe i elektryczne. W grę wchodzą też strefy czystego transportu w centrum Krakowa i Tarnowa. Wjazd do nich byłby dozwolony wyłącznie dla pojazdów „nieemitujących spalin”, zaś obszar pokrywałby się z obecnie istniejącymi strefami płatnego parkowania.

 

Kolejnym pomysłem jest wprowadzenie w Krakowie strefy ograniczonej emisji komunikacyjnej na obszarze wyznaczonym przez III obwodnicę miasta. Wjazd w strefę miałyby spełniajce normę Euro6 pojazdy z silnikiem Diesla oraz pojazdy benzynowe (od Euro4).

 

Inny wariant mówi o strefie ograniczonej emisji komunikacyjnej obejmującej obszar ograniczony IV obwodnicą Krakowa, którą objęte byłyby pojazdy dostawcze, ciężarowe i transportu publicznego (norma Euro 4). Jest też brana pod uwagę jego mutacja mówiąca o granicach wyznaczonych IV obwodnicą miasta i wszystkich pojazdach (Euro6 dla Diesla i Euro4 dla silników benzynowych).

 

Wśród propozycji jest także kontynuacja dotychczasowych działań bez dodatkowych ograniczeń dla transportu.

 

Urzędnicy oceniają, że ograniczenia dla pojazdów zmotywują kierowców do zamiany samochodów na ekologiczną komunikację miejską. Sami też przyznają, że niektóre warianty wymagałyby zmian przepisów krajowych. Problem byłoby również egzekwowanie zakazów. Komentatorzy są zdania, że małopolskie miasta otrzymają rozwiązania analogiczne do tych funkcjonujących w Niemczech.

 

 

Źródło: autokult.pl

MA

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram