15 lipca 2020

Trybunał Konstytucyjny: zaostrzenie kar dla pedofilów niezgodne z konstytucją

(źródło: pixabay.com)

„Ubiegłoroczna nowelizacja kodeksu karnego, polegająca na zaostrzeniu kar dla pedofilów, jest niezgodna z konstytucją ze względu na naruszenie procedury legislacyjnej”, orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny. Propozycję zmian w przepisach skierował do TK prezydent Andrzej Duda, który miał wątpliwości, czy zmiany w prawie procedowano zgodnie z przepisami.

 

W maju ub. roku Sejm przyjął rządowy projekt nowelizacji Kodeksu karnego polegający na zaostrzeniu kar m.in. za przestępstwa seksualne wobec osób małoletnich. Zmiany zawarte w nowelizacji polegały m.in. na tym, że za zgwałcenie dziecka pedofil ma trafić do więzienia nawet na 30 lat.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Obecnie obowiązujące przepisy za zgwałcenie dziecka przewidują karę od 3 do 15 lat pozbawienia wolności, a jeżeli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem – od 5 do 15 lat. W myśl nowelizacji, gwałcicielowi dziecka grozić miałoby od 5 do 30 lat więzienia, a jeśli następstwem gwałtu będzie śmierć dziecka – kara dożywotniego pozbawienia wolności. Nowelizacja przewidywała też, że zgwałcenie dziecka nie podlegałoby przedawnieniu.

 

Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w pełnym składzie. Zdanie odrębne do orzeczenia zgłosił wiceprezes TK Mariusz Muszyński.

 

Orzeczenie TK zapadłe w następstwie zainicjowania kontroli prewencyjnej ma charakter wiążący. Oznacza to, że w wypadku stwierdzenia przez Trybunał niezgodności przedłożonego projektu z konstytucją, prezydent musi odmówić jego podpisania. Postępowanie ustawodawcze w tej sytuacji ulega zamknięciu, a ustawa nie dochodzi do skutku – powiedział na początku uzasadnienia wyroku sędzia TK Justyn Piskorski.

 

Przedstawicielka Prezydenta RP, Anna Surówka-Pasek powiedziała przed Trybunałem, że przy omawianiu nowelizacji Kodeksu karnego w Sejmie nie zachowano trybu postępowania wymaganego regulaminem Sejmu. Nie zachowano tzw. trybu kodeksowego, który w tym przypadku był wymagany. Doprowadziło to do tego, że w zaledwie w ciągu dwóch dni rozpatrzono bardzo poważną nowelizację ustaw kodeksowych. – To z kolei doprowadziło do tego, że ta nowelizacja nie zachowała wymaganego prawem trybu postępowania – stwierdziła prezydencka minister.

 

Tymczasem, podkreśliła, przy nowelizowaniu kodeksów szczególnie ważne jest, żeby Sejm dbał o dokładne rozważenie wszystkich kwestii związanych z taką regulacją.

 

Reprezentujący Sejm poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS) argumentował z kolei, że tryb procedowania nad nowelizacją Kodeksu karnego był zgodny z konstytucją. Jego zdaniem, szybki tryb procedowania mógł być zdeterminowany potrzebą uchwalenia tych zmian przed zakończeniem kadencji Sejmu.

 

W czerwcu ub. roku prezydent Andrzej Duda skierował uchwaloną nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego. Decyzja głowy państwa – informowała Kancelaria Prezydenta RP – uzasadniona była przede wszystkim analizą przebiegu procedury ustawodawczej. „Tryb postępowania z nowelizacją Kodeksu karnego wzbudza poważne zastrzeżenia, co do dochowania konstytucyjnych standardów procesu legislacyjnego”, poinformowano wówczas w komunikacie.

 

Jednocześnie KPRP zaznaczała, że istotne zmiany w zakresie polityki karnej wprowadzane przez ustawę nie budzą wątpliwości prezydenta i „zrozumiałe jest dążenie ustawodawcy do stanowienia prawa karnego odpowiadającego wymogom sprawiedliwości”.

 

KAI

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram