Prezydent Donald Trump powiedział w środę, że cła na samochody przywożone z Europy są czymś o czym „z pewnością myślimy”. Departament Handlu ma sprawdzić, czy importowane pojazdy i części stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.
Trump podkreślił, że ostateczna decyzja w tej sprawie zależy od wyniku negocjacji handlowych między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Podczas publicznych przesłuchań w Kongresie w ubiegłym roku pomysł nałożenia wyższych ceł na samochody importowane z Europy praktycznie nie zyskał poparcia, nawet wśród branży motoryzacyjnej w USA.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jeśli nie zrobimy transakcji, wprowadzimy cła – oznajmił amerykański prezydent podczas konferencji prasowej z udziałem austriackiego kanclerza, Sebastiana Kurza.
Na cłach – w opinii urzędników Białego Domu – skorzystaliby amerykańscy producenci samochodów. Jednak wielu z nich zależy od importowanych części, które mogłyby podlegać nowym, wyższym taryfom i przez to stałyby się droższe.
UE także mogłaby wprowadzić cła odwetowe, jak miało to miejsce, kiedy Trump w zeszłym roku nałożył 25-procentową opłatę na importowaną stal i 10-procentową taryfę na importowane aluminium, pod pretekstem zachowania bezpieczeństwa narodowego. Zresztą Komisja Europejska już zagroziła cłami odwetowymi.
Spotkanie z austriackim liderem prezydent USA wykorzystał, by poskarżyć się na deficyt handlowy z UE, szacowany na około 151 miliardów dolarów rocznie. Trump narzekał, że jest bardzo trudno zawrzeć porozumienie z UE. Bruksela na przykład nie chce wznawiać szerokich negocjacji w sprawie kompleksowej umowy o wolnym handlu. Bruksela nie chce też słyszeć o wyeliminowaniu czy ograniczeniu taryf na produkty rolne.
Departament Handlu bada, czy importowane pojazdy i części stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Prezydent może nałożyć cła, jeśli departament uzna, że stanowią zagrożenie. Trump zapytany o to, czy raport departamentu zmieni jego zdanie na temat nakładania ceł, odparł, że wszystko zależeć będzie od tego, czy uda się ostatecznie wynegocjować umowę z UE.
Oprócz nowych taryf na stal i aluminium, Trump nałożył cła na zmywarki, panele słoneczne i setki chińskich produktów. W 2017 r. USA sprowadziły auta i części o wartości 340 miliardów dolarów.
Źródło: foxbusiness.com
AS