14 grudnia 2016

Ochotnicy za wszelką cenę? Wojska Obrony Terytorialnej stawiają na liczbę, a nie na jakość

(Fot. MON)

Resort obrony narodowej obrał za cel zrekrutowanie do Wojsk Obrony Terytorialnej ponad 50 tys. ochotników. Jak sugeruje „Dziennik Gazeta Prawna” dzieje się to kosztem jakości, bo do formacji zgłasza się wiele osób bez kwalifikacji. Służbą interesują się też bezrobotni i słabo zarabiający.

 

Według założeń, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej mają być rozlokowani w każdym powiecie. Mają nieść pomoc w działaniach bojowych i innych zagrożeniach kryzysowych. Żołnierze za samą gotowość otrzymają co najmniej 300 zł miesięcznie i około 200 zł za ćwiczenia zaplanowane na jeden weekend w miesiącu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jak ocenia „DGP”, to skusiło niewiele osób, ale głównie tych nieradzących sobie na rynku pracy. – Wielkiej lawiny chętnych nie ma. Zgłosiło się około 100 kandydatów, z których większość to bezrobotni – potwierdza mjr Cezary Pązik z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Oświęcimiu. Podobnie jest w innych regionach.

 

Dziennik wskazuje też, że eksperci krytykują zbyt łagodne kryteria przyjmowania do formacji. Podkreślają, że z niewykwalifikowanych osób wojsko nie będzie mieć korzyści.

 

Źródło: „DGP”, rmf24.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram