7 grudnia 2020

Tomasz Rowiński: lewica usprawiedliwia antykatolicką przemoc fizyczną

(Antifa, fot. Krystian Maj/FORUM)

To, co widzimy w Polsce w ostatnich tygodniach to tylko część długotrwałego procesu przechodzenia liberałów i lewicy od usprawiedliwiania przemocy polegającej na manipulowaniu i sianiu kłamstw do usprawiedliwiania rękoczynów – pisze na łamach tygodnika „DoRzeczy” Tomasz Rowiński.

„Policja informuje, że toczy się blisko 90 w sprawie zniszczenia miejsc kultu, majątku kościelnego, zakłócania kultu religijnego, a nawet uszkodzenia ciała. Ile było sytuacji, które nie zostały zgłoszone, tylko zakończyły się samodzielnym opatrywaniem ran, siniaków? Usuwaniem szkód w parafiach w czynie samoorganizacji?” – pyta publicysta.

Skala antykatolickiej przemocy w Polsce wyraźnie wzrasta. Rowiński wskazuje, że od 22 października, niemal codziennie publikował kolejne udokumentowane informacje o przypadkach ataków na ludzi broniących kościołów lub miejsc kultu. To, co zwraca uwagę publicysty to fakt przyzwolenia przedstawicieli świata lewicy nie tylko na akty wandalizmu i profanacji, ale usprawiedliwianie i afirmacja rękoczynów. Biorą w tym procesie czynny udział liderzy lewicowo-liberalnej opinii publicznej; Jan Hartman, Anna Dziewit-Meller z „Tygodnika Powszechnego”, Klementyna Suchanow, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, poseł lewicy Adam Szejna, Tomasz Lis, Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej” i TOK FM, liderka Strajku Kobiet Marta Lempart, Lech Wałęsa i wielu innych.

Wesprzyj nas już teraz!

Rowiński podaje też przykłady afirmacji przemocy fizycznej przejawiające się w publikacji przychylnych niektórym organizacjom, np. „Homokomando” czy „Antifie” artykułów w liberalno-lewicowej prasie. W niemal każdej wypowiedzi usprawiedliwiającej antykatolickie wybryki przejawia się zdumiewająca konsekwencja w pomijaniu wątków ataków na ludzi.

„Zastanówmy się (…) jaką wizję odpowiedzialności za Polskę mają ci, którzy kryją przemoc swoich, przemilczają nieprawomyślne ofiary, wprowadzają skrajne ruchy społeczne w stan rewolucyjnego wrzenia, dając im możliwość masowej transmisji nihilistycznych przeżyć” – pyta Tomasz Rowiński.

 

„Jakie wspólne dobro i jakie czyny stoją za działaniami Marty Lempart, Klementyny Suchanow, Margota czy Homokomanda i wspierających ich mediów, polityków, celebrytów? To proste pytanie trzeba sobie zawsze stawiać w chwilach wątpliwości, czy sprzeciw wobec rewolucji powinien być zdecydowany” – konkluduje publicysta.

Źródło: „DoRzeczy”

PR 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram