21 marca 2019

Kilku homoaktywistów chce wyznaczać trendy dla Polski? Hucpa z „Europejską Deklaracją Równości”

(źródło: dorzeczy.pl)

Przedstawiciele tzw. subkultury LGBT w liczbie co najwyżej kilkunastu osób, zaprezentowali w czwartek „Europejską Deklarację Równości”, która zawiera skierowane do opozycji postulaty homo-, bi- i transseksualistów. Domagają się oni m. in. wzmocnienia ochrony prawnej osób LGBT i uczynienia z Unii Europejskiej „liderki w kwestii praw osób LGBT”. Przypomnijmy, kilka dni temu w obronie praw rodzin demonstowało blisko dwa tysiące rodziców.

 

„Europejska Deklaracja Równości”, jak tłumaczą homoaktywiści, to zbiór zobowiązań, które miałaby podpisać opozycja lub jedna z partii opozycyjnych, które zadeklarują się je zrealizować.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„My, jako partia kandydująca do Parlamentu Europejskiego, deklarujemy, że będziemy bronić praw człowieka osób homoseksualnych, biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych (LGBTI) oraz pracować w celu zagwarantowania ich równości prawnej, zarówno w granicach Unii Europejskiej, jak i poza nimi. Swoje zobowiązania spełnimy poprzez:

 

1. Wzmocnienie ochrony prawnej osób LGBTI w oparciu o prawa unijne i politykę UE

2. Zapewnienie bezpiecznego środowiska dla osób i organizacji broniących praw człowieka osób LGBT

3. Bycie sojusznikiem/sojuszniczką tych, których głos nie jest dostatecznie reprezentowany

4. Uczynienie z UE liderki w kwestii praw osób LGBTI

5. Wspieranie społeczności LGBTI przy użyciu mandatów poselskich” – głosi zaprezentowany dokument.

 

My chcemy konkretnych deklaracji. Jeżeli opozycja twierdzi: „To, co mówi Jarosław Kaczyński jest niedopuszczalne”, to co dalej? Jakie działania chce w związku z tym podjąć? O to będziemy pytać – mówiła w czwartek rano przedstawicielka tzw. środowiska LGBT.

 

Wiele wskazuje na to, że hucpa związana z zaprezentowaniem „Europejskiej Deklaracji Równości” miała być odpowiedzią tzw. środowisk LGBTI na protest rodziców, który zgromadził w poniedziałek pod warszawskim ratuszem kilka tysięcy osób. Biorąc jednak pod uwagę frekwencję czwartkowej akcji oraz to, że zdaniem najaktywniejszych w stolicy homoseksualistów (takich jak wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej) twierdzących, że tylko w tym mieście żyje co najmniej 200 tys. homoseksualistów można by powiedzieć, że homoaktywiści ponieśli spektakularną porażkę.

 

Niestety może okazać się, że władze stolicy są bardziej przejęte głosem garstki homoaktywistów niż protestem tysięcy rodziców pragnących obronić swoje dzieci przed seksedukacją prowadzoną przez „tęczowe” środowiska.

 

Źródło: dorzeczy.pl

TK

 

 

 Zobacz także:

 

W obronie wyższych praw. Dlaczego musimy przeciwstawiać się legalizacji związków homoseksualnych?

 

W obronie wyższych praw

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram