3 lipca 2014

Węgierski forint we wtorek gwałtownie stracił na wartości. Stało się to po doniesieniach o planach rządu, zamierzającego  – wbrew bankom – ulżyć osobom, które zaciągnęły kredyty w obcych walutach. Unia Europejska znów zagroziła premierowi Orbanowi.


Forint osłabił się w konsekwencji rządowego planu zamiany kredytów walutowych na kredyty w rodzimej walucie. Konwersja miała by się dokonać po zaniżonych cenach. Ekonomista Peter Attard Montalto tłumaczy, że „rząd planuje zmiany nie licząc się w ogóle z opinią bankowców”.

Wesprzyj nas już teraz!

Najwyższej rangi urzędnik w rządzącej partii Fidesz, Antal Rogan powiedział w poniedziałek, że kredyty w walutach obcych – zwłaszcza kredyty hipoteczne, zaciągnięte we frankach szwajcarskich – powinny być przeliczone na walutę lokalną po cenach korzystnych dla kredytobiorców. Banki miałyby ponieść większość kosztów konwersji.

W piątek do parlamentu – Fidesz ma tam dwie trzecie głosów – trafi projekt ustawy zobowiązujący banki do pokrycia większości kosztów związanych z przewalutowaniem kredytów. Banki miałyby zrezygnować z części odsetek.

W wyniku operacji – jak wylicza ekonomista Janos Samu z Concorde Securities – banki stracą 1,1 bln forintów, tj. około 4,85 mld dol. Przeciwko planom rządu protestuje Węgierski Związek Banków.

Kredyty walutowe były bardzo popularne na Węgrzech przed kryzysem finansowym w 2008 r. Ich stopy procentowe były niższe niż stopy kredytów w forintach.  Walutowe kredyty hipoteczne i pożyczki kapitałowe na nieruchomości razem stanowią około 53 proc. wszystkich kredytów detalicznych.

Węgierskie władze, starając się zmniejszyć odsetki od kredytów, obniżyły także – po raz kolejny z rzędu – stopy procentowe, co zaniepokoiło urzędników w Brukseli.

Przedstawiciele UE ostrzegli we wtorek, że mogą ponownie zastosować procedurę ścisłego nadzoru budżetu węgierskiego – tj. procedurę nadmiernego deficytu – ze względu na niebezpieczną politykę monetarną rządu. Procedura ta – zastosowana wcześniej z powodu nadmiernego zadłużenia publicznego – została wycofana w zeszłym roku. Tym razem unijni urzędnicy przekonują, że procedura mogłaby być wdrożono wskutek… zbyt szybkiej redukcji zadłużenia.  

 

Źródło: wsj.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram