6 marca 2014

Rady Doktora Anielskiego

(Andrea di Bonaiuto 1366-7)

Jak zdobywać wiedzę? Co powinno być w życiu priorytetem? Rady Doktora Anielskiego, jednego z największych filozofów w historii Kościoła, udzielone w roku 1270 uczniowi o imieniu Jan, do dziś zachowały swą aktualność.

 

Spytałeś mnie, Janie, jak nauczyć się czerpać ze skarbnicy wiedzy. Mam dla ciebie kilka rad.

Wesprzyj nas już teraz!


Nie nurkuj prosto do oceanu wiedzy. Toruj sobie drogę mniejszymi strumieniami. Najlepiej jest zaczynać od rzeczy łatwiejszych i dopiero potem zajmować się trudniejszymi. Radzę ci, abyś tak właśnie uczynił.


Zanim zaczniesz mówić i zanim wejdziesz do komnaty – namyśl się.


Ceń wysoko czystość sumienia.


Nigdy nie zaniedbuj modlitwy.


Z własnej woli pozostawaj w celi, jeśli chcesz znaleźć się w Bożej winnicy.


Każdemu ukazuj radosne oblicze.


Nie wtrącaj się w cudze sprawy.


Nie bądź zbyt poufały, gdyż poufałość rodzi pogardę i stanowi pretekst do lekceważenia poważnych zadań.


Pamiętaj, by nie przerywać innym ich wypowiedzi i działań.


Nie marnuj czasu na czczą gadaninę.


Idź w ślady ludzi dobrych i świętych.


Nie skupiaj uwagi na osobie mówcy, lecz staraj się zapamiętać jego cenne słowa.


To, co słyszysz i czytasz, musisz dobrze rozumieć.


Jeśli masz wątpliwości, weryfikuj to, czego się dowiedziałeś.


Staraj się gromadzić jak najwięcej wiadomości w tej małej biblioteczce, którą jest twój umysł. Musi się tam zmieścić tyle, ile się tylko da.


Nie zajmuj się rzeczami, na których się nie znasz.


Jeśli zastosujesz się do moich rad, przez wszystkie dni twego żywota będziesz niczym krzew winny w winnicy naszego Pana, krzew, który wypuszcza młode listki i rodzi dobry owoc. Jeśli wypełnisz moje zalecenia co do joty, osiągniesz to, czego pragniesz.


John Cumming, „Listy świętych do grzeszników”, Instytut Wydawniczy PAX Warszawa 2003, s. 38–39.

 

 

Tekst ukazał się w 74. numerze dwumiesięcznika „Przymierze z Maryją”.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie