W Hiszpanii z każdym rokiem wzrasta liczba kapłanów z zagranicy, głównie z Ameryki Łacińskiej. Obecnie w seminariach diecezjalnych do kapłaństwa przygotowuje się w tym kraju ponad tysiąc kleryków. Tegoroczny, 56. Światowy Dzień Modlitw o Powołania tamtejszy Kościół obchodzi pod hasłem „Powiedz TAK marzeniu Boga”.
Hiszpania, która niegdyś była kolebką powołań, dzisiaj boryka się z poważnymi problemami, aby zapewnić opiekę duszpasterską u siebie. Co miesiąca zamyka się tam też kilka klasztorów. Według danych hiszpańskiego episkopatu w kraju tym jest ok. 18 tys. kapłanów diecezjalnych i 54 tys. osób zakonnych. Liczba mnichów i mniszek przekracza 9 tys., natomiast do instytutów świeckich należy ok. 2400 osób.
Wesprzyj nas już teraz!
Coraz częściej w parafiach można zobaczyć kapłanów pochodzących przede wszystkim z Ameryki Południowej. Podobnie jest w żeńskich klasztorach klauzurowych, dokąd trafiają kandydatki z Azji i Afryki. Dzień Modlitwy o Powołania podkreśla odpowiedzialność całej wspólnoty kościelnej za troskę o nowe powołania oraz wparcie tych, którzy już są w seminarium lub wybrali drogę życia zakonnego.
– Zawsze chciałam być misjonarką. Było to moje wielkie marzenie. Chciałabym wrócić do Ghany, ale moje zgromadzenie na razie nie ma tam żadnej placówki. Jestem misjonarką w Europie – mówi s. Faustina Dartey ze Zgromadzenia Świętych Aniołów Stróżów.
Alejandro Ruiz-Mateos za kilka dni przyjmie święcenia diakonatu w Madrycie. Przed wstąpieniem do seminarium zajmował się marketingiem i reklamą. Spotkanie z Janem Pawłem II na Cuatro Vientos w maju 2003 zmieniło radykalnie jego życie. – Warto poświęcić życie Chrystusowi. Obecna sytuacja wymaga od nas większego przygotowania, kreatywności i przede wszystkim zawierzenia Jezusowi – podkreśla Alejandro.
KAI
TK