Mimo oficjalnego potępiania islamistów posługujących się aktami terroru w swoich akcjach na całym świecie, trafiają oni na pola walki w Turcji i na Ukrainie. Niektórzy szukają tam zarobku, ale większość z nich traktuje walkę jako realizację wyznaczonych im celów religijnych i politycznych.
O udziale bojowników Państwa Islamskiego w konflikcie w Donbasie doniósł brytyjski „The Times”, powołując się na rozmowy z islamistami, którzy przebywają w obozie na Ukrainie. Ich miejscem pobytu są okolice Mariupola. To portowe miasto w 2014 roku władze Ukrainy uznały za szczególnie zagrożone atakiem separatystów lub wojsk Federacji Rosyjskiej, ponieważ zajęcie Mariupola i Berdiańska, położonych nad Morzem Azowskim, pozwoliłoby połączyć obszar Rosji z Krymem drogą lądową. Przy okazji incydentu w Cieśnienie Kerczeńskiej jesienią ubiegłego roku ponownie mówiono o Mariupolu, jako o możliwym celu ofensywy rosyjskiej, dlatego też obóz wojowników islamskich zlokalizowano na Ukrainie na trasie ewentualnego ataku Rosjan.
Wesprzyj nas już teraz!
Walczący po stronie Ukrainy islamiści w dużej części pochodzą z Kaukazu, głównie z Czeczenii, a walkę z prorosyjskimi separatystami i żołnierzami Federacji Rosyjskiej traktują jako walkę z wspólnym wrogiem. Powołując się na brytyjski „The Times”, muzułmański portal „Islam Today” donosi, że członkowie Państwa Islamskiego przeszli szkolenie walkach i w obozach na terenie Iraku i Syrii.
Konflikt w tym ostatnim kraju angażuje bezpośrednio nie tylko ludzi ISIS, ale także innych ugrupowań radykalnych islamistów. Wokół konfliktu w Syrii swoje interesy rozgrywa Turcja, Rosja, państwa zachodnie, Iran oraz Kurdowie, od lat próbujący ustanowić własne państwo na obszarach należących do Turcji, Syrii i Iraku. Według „Islam Today”, do walk Turcji przeciw Kurdom w północnej Syrii Ankara zaangażowała członków Państwa Islamskiego oraz bliskiej ISIS organizacji Dżabhat an-Nusra (Front Obrony Ludności Lewantu). Dżabhat an-Nusra powiązana była wcześniej z Al-Kaidą i walczy przeciw siłom prezydenta Syrii Baszszara al-Asada, popieranego przez Iran i Rosję.
Kolejną siłą wykorzystywaną przeciw Kurdom przez Turcję w północno – zachodniej Syrii jest Islamska Partia Turkiestanu – antychińska organizacja Ujgurów, która działa w sojuszu z islamistami z Hai‘at Tahrir asch-Scham, jeszcze niedawno bardzo silnej w syryjskiej prowincji Idlib.
Jan Bereza
Źródła: Wojennyj Obozriewatiel, Islam, The Times
