Tytuł profesora ludziom kojarzy się z autorytetem nie tylko w swoim naukowym kierunku. Nieodłącznie wiązał się on z wysoką kulturą, inteligencją, taktem. Są jednak spektakularne wyjątki.
Tytuł profesora ludziom mojego pokolenia zawsze kojarzył się z autorytetem nie tylko w swoim naukowym kierunku. Nieodłącznie wiązał się on z wysoką kulturą, inteligencją, taktem. I nadal zdecydowana większość osób z tytułami profesorów trzyma ten poziom. Jednak dzisiaj tego w zdecydowanej większości zacnego grona poziom chcą reprezentować wyjątki i to nie koniecznie w swojej dyscyplinie naukowej.
Wesprzyj nas już teraz!
Do napisania tego mejla sprowokował mnie sobotni (28.04) występ „profesora” Stefana Niesiołowskiego w jakimś programie ok. 21,00 w TVP-Info. Rozumiem że tytuł naukowy profesora otrzymuje się za osiągnięcia naukowe w swojej dziedzinie i nie koniecznie tytuł musi iść w parze z inteligencją czy kulturą ale publicznie afiszowanie się typowym dla przekupek pieniactwem, bezprzykładnym tupeciarstwem i bezczelnością nie licuje z godnością profesury.
Nie będę odnosił się do bezmyślnego bełkotu pana Niesiołowskiego wysuniętego na stolec w-ce „marszałka” Sejmu, jak sądzę przez podobnych jemu. Jego i jego środowisko można scharakteryzować fraszkami Lecha Z. Niekrasza z tomiku „Trzy grosze insynuacji” :
I tak awans S. Niesiołowskiego na w-ce „marszałka” Sejmu ( nie tylko jego, dotyczy to także „marszałkini” i wielu, wielu innych podobnych) odzwierciedla fraszka:
„Rośnie w cenie
zidiocenie”
– kiedy Niesiołowski mówi o „etyce” aż się wprasza fraszka
„Strach gdy etyczne kryteria
dyktuje nam łobuzeria”
– przechwałki o „sukcesach” jego bandycko- mafijnej kliki kwituje fraszka :
„Postępowy azaliż
bywa i…..paraliż”
– zacietrzewione wypowiedzi o domagających się prawdy „Smoleńskiej” :
„prawda, ujmując rzecz faktycznie
jest niepoprawna politycznie”
– jego wypowiedzi o maszerujących obrońcach TV-Trwam odzwierciedla dobrze
fraszka :
„Wolność słowa demaskuje
intelektualną szuję”
Podsumować jego publiczne występy może fraszka:
„Na tym dziś duch czasu polega inter alia
iż rozum poszedł z głowy prosto w genitalia”
SBckie i z SBeczone media które tego typu osobników promują w swych programach podsumować może fraszka :
„Norm moralnych przyszło przewartościowanie
i stąd wielki burdel na małym ekranie”
Kończąc charakteryzowanie fraszkami L. Niekrasza tylko z jednego tomiku ostatniego „występu’ S. Niesiołowskiego nie wolno nie podsumować też całej jego kliki :
I. „Dzięki ich staraniom zda się być już blisko
zmiana społeczeństwa w agencję towarzyską”
III. „Nie oczekujcie wiele
gdy u żłobu menele”
Marek Chrapan