Przed trawiącym paryską katedrę Notre Dame pożarem udało się uratować m.in. relikwie Korony Cierniowej i Najświętszy Sakrament. Znamy osobę, która dokonała tego heroicznego czynu. Okazał się nim ks. Jean-Marc Fournier, kapelan paryskiej Straży Pożarnej, weteran wojenny i posługujący w przeszłości w Bractwie Kapłańskim Świętego Piotra.
Francuski kapłan został określony przez część komentatorów „bohaterem”. Jak podaje jeden z rozmówców irlandzkiej stacji „NewsTalk”, „nie okazując żadnych oznak strachu, od razu wszedł do katedry by zapewnić, że relikwie będą bezpieczne. Dotyka kwestii życia i śmierci codziennie, i nie okazuje strachu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ks. Jean-Marc Fournier jest kapelanem paryskiej Straży Pożarnej. Za sobą ma także m.in. okres służby wojskowej we francuskiej armii. W Afganistanie przeżył atak rebeliantów, w którym życie straciło 10 żołnierzy. W 2015 roku, 54 – letni kapłan dał się poznać opinii publicznej, kiedy zapewniał posługę duszpasterską ofiarom zamachu w teatrze Bataclan. Fundamentaliści islamscy zamordowali wtedy 90 osób.
Anne Hidalgo, mer Paryża oznajmił, że pierwsi ochotnicy utworzyli „ludzki łańcuch” aby wynieść z pożaru cenne relikwie. „Korona Cierniowa, płaszcz św. Ludwika oraz inne cenne relikwie zostały zabezpieczone” – oznajmił.
Relikwie Korony Cierniowej trafiły do Paryża 18 sierpnia 1239, kiedy Baldwin II sprzedał je francuskiemu monarsze, św. Ludwikowi IX. Zostały umieszczone w złotym relikwiarzu, niesionym podczas procesji na ramionach króla i jego brata aż do katedry Notre Dame. Relikwiarz został umieszczony w wybudowanej w tym celu Świętej Kaplicy.
Źródło: lifesitenews.com / dailymail.co.uk
PR
Przeczytaj także:
Korona Cierniowa z Notre-Dame nie po raz pierwszy uniknęła tragicznego losu