11 stycznia 2017

Radny Krakowa: Metoda zapłodnienia pozaustrojowego jest metodą przestępstwa

(Foto: Maria Steén)

W Radzie Miasta Krakowa trwa dyskusja nad projektem uchwały przygotowanym przez radną Nowoczesnej Małgorzatę Jantos, który zakłada wprowadzenie finansowania metody zapłodnienia pozaustrojowego in-vitro z budżetu miasta. Przeciwko propozycji radnej protestuje klub PiS, który przywołuje argumenty o niezwykle niskiej skuteczności tej metody, a także zwraca uwagę na problem etyczny związany z zamrażaniem niewykorzystanych zarodków. Radny Adam Grelecki nazwał in-vitro metodą przestępstwa.

– Ministerstwo Zdrowia podało informację pochodzącą z 2015 roku, że z 8600 par, które skorzystały z metody in-vitro, ciąży doczekało się nieco ponad 2500 osób. Urodziło się 214 dzieci. To jest pytanie o skuteczność metody, przy ogromnych kosztach jakie ta technologia generuje. Drugi problem to są ryzyka związane z narodzinami dzieci za pomocą tej metody, czyli poronienia, przedwczesne porody, wady z którymi rodzą się dzieci, które są częstsze niż w wyniku naturalnych ciąż. Nie jesteśmy w stanie przyłożyć ręki do uchwały, która pozwala na rozwój jednego życia ludzkiego, kosztem innych istnień ludzkich. Szacuje się, że 40-50 tys. zarodków jest przechowywana w ciekłym azocie. Jako radni PiS nie będziemy popierać tej uchwały – mówił zdecydowanie radny Jan Franczyk.

Wesprzyj nas już teraz!

W debacie bierze udział również projektodawca uchwały Małgorzata Jantos z Nowoczesnej, która chcąc zbić argumenty przeciwko metodzie in-vitro, mające charakter etyczny i moralny, powoływała się na opinie chrześcijańskich kapłanów, w tym biskupa. Uważny słuchacz wypowiedzi radnej Jantos mógł wychwycić, że popierającym metodę in-vitro nie jest hierarcha Kościoła katolickiego, a biskup luterański Marcin Hintz. Zresztą nie jest to niczym nowym, ponieważ Kościół Ewangelicko-Augsburski zaznaczał już wcześniej, że akceptuje metodę sztucznego zapłodnienia, a także wspiera stanowisko mówiące o tym, że finansowanie in-vitro powinno pochodzić z budżetu państwa.

Projekt lansowany przez lewicowych radnych Krakowa został skrytykowany także przez obrońców życia, którzy protestowali przed urzędem miasta. – Nie zgadzamy się na to, by metoda in vitro była finansowana z budżetu miasta Krakowa. Nie zgadzamy się na to, by badanie preimplantacyjne, które jest eugeniczne, powodowało śmierć dzieci, bo te są dosłownie wylewane do ścieków. Nie godzimy się na to. Każde życie jest wartościowe i godne. Niezależnie od tego w jakiej fazie ono zaistnieje, czy to w fazie zarodkowej czy późniejszej – podkreślił dr Bawer Aondo Akaa z krakowskiej komórki Fundacji Pro – Prawo do życia.

 

 

Źródło: PCh24.pl

pdc

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 273 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram