We wtorek dziennik „Rzeczpospolita” poinformował o „zaskakującym geście PiS wobec LGBT”. Takie wnioski to efekt głosowania w Komisji Petycji, która wstępnie decyduje, co dalej z projektami wnoszonymi przez grupy obywateli. Dziennik podał, że 23 września w tejże komisji skierowano dalej projekt przewidujący zmianę w art. 257 Kodeksu karnego, który obecnie zakazuje publicznego znieważania grupy ludności albo poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu bezwyznaniowości. Miałby być on poszerzony o „tożsamość płciową” i „orientację seksualną”.
Okazuje się, że spośród ośmiu posłów PiS, którzy zasiadają w szesnastoosobowym składzie komisji ds. petycji żaden nie zagłosował przeciwko tej petycji.
Wesprzyj nas już teraz!
Portal wPolityce.pl poprosił o komentarz w tej sprawie rzecznik PiS Anitę Czerwińską. – To nie jest prawdziwy opis zdarzeń i naszych działań – stwierdziła poseł.
– Komisja Petycji nie jest od decydowania o istocie projektów, ale od bardzo wstępnej oceny i przekazania ich do Marszałek Sejmu, która dopiero decyduje do jakiej komisji właściwej projekt zostanie przekazany. Taka jest procedura, taki jest obyczaj, nie ma w tym żadnej decyzji politycznej – tłumaczyła.
Sprawę szczegółowo opisał na Twitterze Nikodem Bernaciak z Instytutu Ordo Iuris.
Fakty:
Sprawa nie dotyczy PROJEKTU, tylko PETYCJI nr BKSP-145-346/18, złożonej do Sejmu 17.04.2018. Sprawozdawcą była posłanka @KorWroblewska (@Nowoczesna). 07.11.18 komisja zagłosowała PRZECIW inicjatywie ustawodawczej, 05.12 wysłała dezyderat do Ministra Sprawiedliwości.(1/5) pic.twitter.com/RQMiQx0jnN
— Nikodem Bernaciak (@n_bernaciak) October 6, 2020
12.04.2019 odp. na dezyderat nr 131 udzielił wiceminister sprawiedliwości @marcinwarchol. Petycję ocenił negatywnie, gdyż „nie zachodzą uzasadnione podstawy do uwzględnienia postulowanej zmiany”, a jej wprowadzenie „mogłoby doprowadzić do rozbieżności w systematyce kar”.
(2/5)
— Nikodem Bernaciak (@n_bernaciak) October 6, 2020
12.06.2019 tylko 6/14 (!) członków komisji petycji głosowało nad wnioskiem o podjęcie inicjatywy ustawodawczej. 3 za, 3 przeciw. Zgodnie z art. 163a Regulaminu Sejmu w przypadku remisu o przyjęciu wniosku zdecydował prowadzący, poseł Sławomir Piechota (@Platforma_org).
(3/5)
— Nikodem Bernaciak (@n_bernaciak) October 6, 2020
Autorem petycji z 2018 r. i sprawcą całego zamieszania z projektem „więzienia za homofobię” jest prawdopodobnie @MaciejZygmuntPL – członek zarządu @SMD_DolnySlask, młodzieżówki @Platforma_org 🙂
Źródła:
Petycja: https://t.co/rb8DzOPPGL
Dezyderat: https://t.co/F1J6rLhcGP(4/5)
— Nikodem Bernaciak (@n_bernaciak) October 6, 2020
Błędem posłów PiS był natomiast fakt ich karygodnej absencji na kluczowym posiedzeniu komisji petycji 23.09.2020. Z ogólnej liczby 16 członków komisji stawiło się zaledwie 8. Pytanie, ilu posłów PiS było obecnych oprócz @GrzegorzWojci16?
Źródło: https://t.co/rNiKcqPT2P
(5/5)
— Nikodem Bernaciak (@n_bernaciak) October 6, 2020
Źródło: wPolityce.pl, Twitter
TK