14 marca 2018

Szymon Sajnok: zdobyłem medal dzięki Bogu i mojej wierze, wymodliłem to sobie

(źródło: youtube.com / TVP Sport)

Nie chcę z siebie robić świętego, ale dla mnie to coś normalnego, że wierzę w Boga. On mi pomaga, towarzyszy przez całe życie – powiedział w rozmowie z TVN24 Szymon Sajnok – polski mistrz świata w kolarstwie torowym.

 

3 marca 20-letni Szymon Sajnok zdobył tytuł mistrza świata w kolarstwie torowym. W wywiadzie udzielonym stacji TVN24 polski champion mówił o swoich treningach i miejscu, jakie w jego życiu zajmuje Pan Bóg.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Woda sodowa mi nie grozi. Muszę trenować, bo nie chcę się rozleniwić – zaznaczył młody sportowiec z Kartuz. Jego trening to nie tylko codzienne pokonywanie na rowerze 150 km, ale również… układanie puzzli i gra w szachy. – Tak jak w szachach trzeba się zastanowić (podczas wyścigu – red.) nad rozwiązaniem, skoncentrować i w końcu coś wybrać – powiedział.

 

Zapytany o różaniec i krzyżyk, z którymi widywano go podczas kolarskiego mundialu w Holandii Sajnok odpowiedział:

 

„Nie chcę z siebie robić świętego, ale dla mnie to coś normalnego, że wierzę w Boga. On mi pomaga, towarzyszy przez całe życie. Zdobyłem medal dzięki Bogu i mojej wierze, wymodliłem to sobie. Przed wylotem do Holandii byliśmy z kolegami z reprezentacji w Portugalii, w Fatimie. Tam się pomodliliśmy. Nie prosiłem o zwycięstwo, tylko o zdrowie, żeby każdy z nas czerpał radość z treningu. Poprosiłem też o siłę, a reszta miała należeć do mnie”.

 

Źródło: TVN24

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 125 224 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram