29 listopada 2016

Szwedzi nieustannie walczą z HIV, a… zakażonych wciąż przybywa

(By File made available by varnent through the LGBT Free Media Collective English | +/− [CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

Szwedzkie media podają, że liczba osób w Szwecji z HIV wzrasta każdego roku od czterystu do pięćset osób, ale nie informują, dlaczego tak się dzieje. Wyjaśnienia przyczyn tego zjawiska do pewnego stopnia udziela raport Światowej Organizacji Zdrowia na temat chorób przenoszonych przez uchodźców.


„Coraz więcej ludzi w Szwecji żyje obecnie z HIV, ale nie wiedzą o tym, co to oznacza. To dlatego musimy zwiększyć świadomość społeczną” – pisze portal prezentujący lokalne informacje ze Szwecji – local.se.

Wesprzyj nas już teraz!

Portal nawołuje do powszechnego robienia sobie testów na obecność wirusa, który „nie jest już śmiertelną chorobą, lecz przewlekłą”. – Wirus HIV jest jak inne choroby przewlekłe, takie jak cukrzyca czy wysokie ciśnienie krwi –  mówi Anna-Mia Ekström, specjalistka w dziedzinie chorób zakaźnych i HIV z Karolinska Institutet.

Szwedzkie ministerstwo zdrowia prowadzi ambitną kampanię, która ma doprowadzić do zdiagnozowania zakażenia u wszystkich osób zarażonych HIV i podjęcia odpowiedniego leczenie, które zapobiegnie rozwojowi choroby AIDS. Już w tej chwili Szwedzi szczycą się, że osiągnęli jako jedyni na świecie cel wyznaczony przez amerykańską agendę rządową USAID wespół z oenzetowską agendą UNAIDS „90-90-90”. Chodzi o to, aby do 2020 r. przynajmniej 90 proc. osób z HIV zostało zdiagnozowanych, 90 proc. otrzymało odpowiednie leki hamujące rozwój choroby i by 90 proc. osób już nie zarażało HIV.

Mimo tego „sukcesu,” władze nie spoczywają na laurach i nieustannie prowadzą kampanię, by namówić wszystkie osoby żyjące w Szwecji do zrobienia testów.

Dr Ekström przekonuje, że „nie trzeba prowadzić żadnego konkretnego stylu życia, nie trzeba być rozwiązłym ani narkomanem, by zarazić się HIV”.

Statystyki jednak wyraźnie wskazują, że zakażenie jest powszechne wśród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, a dopiero w dalszej kolejności wśród pań lekkich obyczajów i narkomanów.

Doktor przyznaje, że „wraz ze wzrostem liczby osób w Szwecji, zakażenie wirusem HIV stale rośnie od czterystu do pięciuset osób rocznie.” Dodaje, że nosicielstwo wirusa HIV już wkrótce może stać się „powszechne,” dlatego każdy powinien zrobić test na obecność wirusa, by wcześnie wykryć go i rozpocząć leczenie, mające zminimalizować uszkodzenie systemu immunologicznego.

Testy w kierunku HIV powinny być dostępne w centrach młodzieżowych i klinikach zdrowia. Muszą być możliwe do przeprowadzenia anonimowo – dalej przekonuje Ekström. Dodaje asekurancko, że nawet po zdiagnozowaniu zakażenia, nie będzie to miało wpływu na proces azylowy.

Szwedzka naukowiec nie chce przyznać, że wzrastająca liczba przypadków nowych zachorowań na HIV/AIDS po części związana jest z napływem imigrantów. Oddział Światowej Organizacji Zdrowia w Europie zapewnia na swojej stronie internetowej, że jest mało prawdopodobne, aby uchodźcy i imigranci z Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu przywozili HIV do Europy. Trzy linijki dalej w jednym z opracowań czytamy, że imigranci jednak stanowią około 40 proc. wszystkich osób zarażonych HIV w krajach europejskich, z tym, że najwięcej ich jest w państwach Europy północnej i zachodniej. Stanowią oni też 35 proc. wszystkich nowych osób zarażonych HIV w UE.

Niedawny bunt w ośrodku dla uchodźców w Bułgarii wynikał ze  sprzeciwu ponad 3 tys. przybyszy, głównie młodych ludzi z Afganistanu, których poddano kwarantannie. Mieli cierpieć na różne schorzenia skóry (świerzb, wszawica itp.).

WHO informuje, że w ośrodkach dla uchodźców np. w Grecji imigranci cierpią na HIV, zakażenia wątroby, choroby skóry, jak to się określa „różne problemy zdrowia reprodukcyjnego”, choroby układu pokarmowego i oddechowego, nie mówiąc o urazach doznanych w trakcie wędrówki, jak i innych chorobach przewlekłych układu krwionośnego itp.

W 2015 r. Hiszpańskie Centrum Epidemiologiczne podało, że prawie cztery na dziesięć osób z HIV w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) stanowili imigranci i 38 proc. wszystkich nowych przypadków zakażeń odnotowano wśród imigrantów w krajach Europy Zachodniej. Tylko 5 proc. przypadło na kraje Europy Środkowej i 1 proc. na kraje Europy Wschodniej.

Wielka Brytania pozostaje krajem europejskim o największej liczbie imigrantów z HIV. Następna w kolejności jest Francja.

Źródło: telocal.se, euro.who.int, huumanosphere.org., AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram