Wicepemier Włoch, Matteo Salvini stanowczo zakończył dywagacje na temat przyjęcia statków należących do organizacji pozarządowych z nielegalnymi imigrantami na pokładzie. „Ilu imigrantów przyjmiemy? Zero, już mamy to za sobą” – oznajmił na facebooku.
Salvini zaznaczył, że w sprawie przyjęcia uchodźców wojennych, Włochy już dawno podpisały stosowne porozumienia z „poważnymi organizacjami”. Stwierdził jednak, że w ramach tych porozumień korytarz humanitarny do Włoch dostępny jest drogą powietrzną. „Dla przemytników ludzi włoskie porty są, były i będą zamknięte. Dzięki temu przerzutowi ludzi przemytnicy kupują broń i narkotyki. Nie będę wspólnikiem tych, którzy sprzedają ludzi, by potem kupić broń i narkotyki” – oznajmił.
Wesprzyj nas już teraz!
Wicepremier Włoch podkreślił, że wobec imigrantów obowiązują nie tylko prawa ale i obowiązki. „Gdybym chciał wyjechać do Australii, zapytaliby mnie, jaką mam pracę, ile mam pieniędzy i jaki jest mój stan zdrowia. To samo robi się w Kanadzie i gdzie indziej. Jeśli przez lata inni pokazywali, że nie ma obowiązków, teraz nadszedł Salvini”.
„Nie chcę widzieć kobiet i dzieci na łodziach. Przemytnicy muszą zmienić fach albo planetę, a ci, którzy są ich wspólnikami, nie otrzymają nigdy mojego wsparcia (…) koniec z przemytem ludzi. Ja idę naprzód” – odniósł się do kwitnącej w ostatnich miesiącach działalności przemytniczej włoskich organizacji mafijnych, które w nielegalnym sprowadzaniu migrantów przez Morze Śródziemne upatrzyły lukratywny biznes.
Słowa Salvieniego były odpowiedzią na wezwanie Franciszka dotyczące przyjęcia dwóch statków należących do międzynarodowych NGO – sów z 49 osobami uratowanymi na Morzu Śródziemnym. „Kieruję żarliwy apel do przywódców europejskich o to, aby okazali konkretną solidarność tym osobom” – nalegał papież. Włoskie porty zamknięte są dla łodzi z imigrantami od lata 2018 roku.
„Stop. Dobre serce musimy mieć przede wszystkim dla pięciu milionów ubogich Włochów. Mówię to temu, kto zachęca mnie do tego, bym miał dobre serce. Niech orędownicy gościnności okażą ją pięciu milionom ubogich Włochów” – odpowiedział na wezwanie papieża włoski wicepremier.
Źródło: radiomaryja.pl / tvp.info
PR