9 stycznia 2014

Szczecin: proces w sprawie udzielenia sakramentu namaszczenia chorych niewierzącemu

(fot. cinacchi/sxc.hu)

Dziś przed szczecińskim sądem apelacyjnym rozpoczął się proces w sprawie udzielenia w szpitalu przez katolickiego kapłana sakramentu namaszczenia chorych niewierzącemu pacjentowi. Sąd ma wydać orzeczenie w tej sprawie 23 stycznia.

 

Jerzy R., niewierzący mieszkaniec Szczecina, który pozwał placówkę za naruszenie zasad wolności sumienia, domaga się od szpitala 90 tys. zł. W czasie namaszczenia był po operacji, nieprzytomny. Gdy po zabiegu był w śpiączce farmakologicznej i istniało zagrożenie dla życia ksiądz udzielił mu sakramentu namaszczenia chorych. Ani personel szpitala, ani duchowny nie sprawdzili jednak wcześniej, czy pacjent jest chrześcijaninem. O namaszczeniu dowiedział się dopiero po przeczytaniu swej dokumentacji medycznej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pełnomocnik Jerzego R., Krzysztof Grubin, wnioskował, by sąd przyjął dowód – opinię biegłego psychologa w sprawie krzywdy poniesionej przez pacjenta. Sąd ten wniosek oddalił. Powoda nie było w sądzie.

 

Grubin wyjaśniał dziennikarzom, że jego klienta, osobę niewierzącą obrzęd dokonany przez księdza obrażał. Jak mówił, był rytuał, z którym on się nie zgadza.

 

Z kolei reprezentująca szpital Agnieszka Żak-Myślak podkreślała, że szpital „zwyczajowo nie odbiera oświadczeń od pacjentów na temat ich wyznania, a intencja po stronie kapelana i szpitala była prawidłowa”.

 

Udzielenie namaszczenia było aktem dobrej woli, a sam sakrament nie ma znaczenia dla osoby niewierzącej – zaznaczyła.

 

W styczniu 2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo, podkreślając, że pacjent nikomu nie zgłaszał, że nie życzy sobie sakramentów według obrządku katolickiego. Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu niższej instancji. Pacjent złożył więc wniosek do Sądu Najwyższego, a on we wrześniu ubiegłego roku orzekł, że namaszczenie nieprzytomnego chorego bez jego zgody jest naruszeniem dóbr osobistych. Sprawa została cofnięta do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Apelacyjny.

 

Źródło: gosc.pl

pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram