Większość katolickich biskupów w krajach zachodnich przekonuje, że nie ma żadnego związku między koronawirusem a grzechami. Z takim ujęciem spraw nie zgadza się szwajcarski hierarcha, bp Marian Eleganti z Chur.
Szwajcarski biskup opublikował w sieci wideo, w którym zwraca uwagę na zasadniczą więź między kondycją ludzkiego ducha – a historią. Hierarcha wskazał, że wystarczy spojrzeć na Stary Testament i historię Izraela, by dostrzec wyraźnie związek między wydarzeniami historycznymi a wiernością lub jej brakiem Żydów wobec Stwórcy. Biskup zwraca uwagę, że wszystko, co spotyka nas w życiu, ma związek z Panem Bogiem. Przypomniał słowa Pana Jezusa: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież bez woli Ojca waszego żaden z nich nie spadnie na ziemię. U was zaś policzone są nawet wszystkie włosy na głowie. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli” (Mt 28-33).
Wesprzyj nas już teraz!
Biskup przekonywał, że Biblia bardzo jasno wskazuje na związek między zachowaniem Izraela a wojnami, chorobami i innymi katastrofami. Wielcy święci Kościoła, podkreślił hierarcha, w podobnych sytuacjach do dzisiejszej wzywali zawsze do nawrócenia, pokuty, modlitwy oraz do zaufania w Bożą opiekę i pomoc. Przypomniał tu Grzegorza Wielkiego i Karola Boromeusza.
Hierarcha zaznaczył, że zachowanie wielu katolików, którzy obawiają się zarażenia poprzez wodę święconą czy też wodę w Lourdes jest dla niego wielką kapitulacją. Jak stwierdził, to niewyobrażalne, by ktoś miał spodziewać się przeniesienia choroby wraz z Najświętszym Sakramentem.
– Stoję jako wierzący człowiek, jako biskup, przed sakramentem, przed świętą Eucharystią, przed Ciałem Chrystusa i wierzę w tę nadnaturalną moc, w obecność Boga w świętej Hostii, która jest Ciałem Chrystusa. Jak mógłbym oczekiwać, że spotka mnie coś złego, zakażenie, choroba? Dla mnie osobiście, w moim sercu, jest to niewyobrażalne – powiedział.
– Można mi łatwo zarzucić, że mówię nieodpowiedzialnie, że to jest jakieś super-naturalistyczne, że oczekuję cudów… Tak, właśnie tak – oczekuję cudów. Liczę się z mocą i opieką Bożą. Wierzę w obecność Boga – dodał.
Od słów bp. Elegantiego odcięła się rzecznik Konferencji Episkopatu Szwajcarii, która stwierdziła, że to jego osobiste zdanie i nie jest ono dla nikogo zobowiązujące. Z kolei portal kath.ch, oficjalny portal Kościoła katolickiego w Szwajcarii, piórem publicysty Raphaela Raucha określił biskupa mianem „horror-clowna”. Słowa hierarchy były komentowane również w Niemczech. Przykładowo arcybiskup Bambergu Ludwig Schick powiedział, nie wymieniając nazwiska Elegantiego, że przedstawianie koronawirusa jako kary za grzechy jest „cyniczne”.
Pach
Źródła: kath.net, kath.ch, katholisch.de
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.
