Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że w pierwszą podróż zagraniczną w nowej kadencji wybierze się do Włoch i Watykanu, gdzie spotka się m.in. z papieżem Franciszkiem. Prezydent podkreślił, że będzie to dla niego bardzo ważna podróż.
We czwartek prezydent Andrzej Duda przed Zgromadzeniem Narodowym został zaprzysiężony na nową kadencję. Zwycięzca minionej kampanii wyborczej na antenie Polsat News mówił o swoich planach na najbliższe tygodnie, w tym także o podróżach zagranicznych. Prezydent zapowiedział, że jego pierwszym oficjalnym wyjazdem będzie podróż do Włoch i Watykanu, gdzie weźmie udział w prywatnej audiencji u papieża Franciszka. To symboliczny kierunek, który obrał Andrzej Duda. Zresztą prezydent tłumaczy, że będzie to dla niego niezwykle ważna podróż.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezydent dodał, że zrealizuje zapowiedzi z okresu kampanii wyborczej, kiedy mówił, że w pierwszej podróży zagranicznej odwiedzi Rzym. W wywiadzie dla Polsat News powiedział, że podczas wizyty we Włoszech oprócz spotkania z Ojcem Świętym zaplanowano rozmowy z przedstawicielami najwyższych włoskich władz. – Myślę, że wielu Polaków zgodzi się ze mną, że to jest to miejsce, gdzie prezydent Polski powinien przyjechać na początku drugiej kadencji – tak mówił o Watykanie jako kierunku swojej pierwszej oficjalnej wizyty zagranicznej.
O planach prezydenta na pierwszą zagraniczną podróż mówiono również w kontekście uczczenia 100 rocznicy urodzin papieża Jana Pawła II. W ten sposób zamierzenia prezydenta tłumaczył w kampanii wyborczej Krzysztof Szczerski, szef Kancelarii Prezydenta. Wówczas wizytę we Włoszech uzasadniano również w inny sposób. Zarówno Krzysztof Szczerski jak i prezydent Andrzej Duda tłumaczyli, że jeśli podróż do Włoch dojdzie do skutku, będzie to oznaczało, że w tym kraju sytuacja związana z pandemią koronawirusa jest opanowana, pomimo dramatycznych informacji z marca i kwietnia br.
W rozmowie na antenie Polsat News rozmawiano również o profanacji figury Chrystusa, której dokonali aktywiści LGBT. – Ja uważam, że był to czyn absolutnie naganny. Nigdy, nawet polskiej flagi, tam nie umieszczono. Uważam, że sprawa powinna zostać rozpoznana przez odpowiednie służby, które dokonały zatrzymania – stwierdził prezydent.
Źródło: Polsat News
WMa